Nikotyna uzależnia, a dym papierosowy zabija. Odcinek 25

15.11.2023
00:48:42

Aż 4,5 mld zł rocznie wydajemy rocznie na leczenie chorych na raka płuca. Aż 90 proc. tych chorych to wieloletni nałogowi palacze tytoniu. W najnowszym odcinku podcastu „Po pierwsze Pacjent”, Monika Rachtan rozmawia z radioterapeutką dr. hab. n. med. Dorotą Kiprian na tematy uzależnienia od nikotyny, rażących skutków palenia papierosów oraz kosztów, jakie niesie ze sobą leczenie osób chorych na raka płuca w Polsce.

Rak płuca jako choroba przewlekła

Choroba przewlekła w przypadku raka płuca oznacza, że pacjenci muszą być leczeni przez dłuższy okres, nierzadko przez całe życie. Mimo postępów w medycynie, pełne wyleczenie z raka płuca wciąż jest rzadkie. Pacjenci często przechodzą przez cykle leczenia, które mogą obejmować operacje, chemioterapię, radioterapię immunoterapię i terapie ukierunkowane molekularnie.

Długotrwałe leczenie ma swoje konsekwencje. Pacjenci doświadczają skutków ubocznych leków i terapii, co może znacząco wpłynąć na ich jakość życia. Ponadto istnieje zawsze ryzyko nawrotu choroby, co niesie ze sobą stały strach i niepewność.Dlatego tak istotna jest profilaktyka i zapobieganie chorobom płuca, zwłaszcza poprzez rzucenie palenia tytoniu, które jest jednym z głównych czynników ryzyka raka płuca. Rezygnacja z palenia papierosów może pomóc w uniknięciu choroby przewlekłej i jej trudności.

Palenie papierosów jest ogromnie szkodliwe zarówno dla zdrowia jednostki, jak i dla społeczeństwa jako całości. Również z ekonomicznego punktu widzenia, koszty leczenia chorób związanych z paleniem są znaczne. Walka z nałogiem palenia i promowanie zdrowego stylu życia stanowią ważny aspekt działań mających na celu poprawę jakości życia i zdrowia publicznego.

Leczenie skojarzone

W rozmowie z dr hab. n. med. Dorotą Kiprian podkreślono, że walka z rakiem płuca to długotrwały i wymagający proces, który często nie kończy się pełnym wyleczeniem. Leczenie skojarzone, opierające się na współpracy specjalistów różnych dziedzin medycyny, takich jak chirurg, radioterapeuta i onkolog kliniczny , jest kluczowym elementem w walce z tą przewlekłą chorobą.

Wiele osób cierpi na raka płuca z powodu palenia, a skomplikowane terapie są często jedyną nadzieją na przedłużenie życia pacjentów. Pomimo nowoczesnych technik i oszczędzania zdrowej tkanki, leczenie ma swoje skutki uboczne, a choroba często powraca, co wprowadza stały strach i niepewność w życie pacjentów i ich rodzin.

Wyzwania i powikłania radioterapii

W rozmowie z doktor Dorotą Kiprian poruszono temat powikłań radioterapii, które mogą dotyczyć pacjentów poddawanych temu skutecznemu, ale także skomplikowanemu leczeniu raka płuca. Radioterapia, mimo że jest skuteczna w niszczeniu komórek nowotworowych, może niestety wpłynąć negatywnie na tkanki zdrowe w okolicach obszaru napromienianego, włącznie z przełykiem. W efekcie pacjenci mogą doświadczać trudności z połykaniem i uczuciem zgagi, co prowadzi do konieczności stosowania specjalnej diety. Gościni odcinka zaznaczyła, że osoby chorujące na raka płuca, które nadal palą podczas leczenia, narażają się na obniżenie skuteczności terapii nawet o 15 proc. Walka z rakiem płuca to nie tylko wyzwanie medyczne. Wymaga ona również współpracy pacjenta i rezygnacji z nałogu palenia, aby zwiększyć szanse na powodzenie terapii.

Społeczne przyzwolenie

Doktor Dorota Kiprian w rozmowie z Moniką Rachtan porusza istotne kwestie związane z polityką antynikotynową w Polsce oraz problemem palenia w społeczeństwie. Wydaje się, że mimo istnienia działań i regulacji mających na celu ograniczenie palenia, istnieje wciąż pewne społeczne przyzwolenie na ten nałóg , co przynosi poważne konsekwencje zdrowotne i społeczne.

Porównując sytuację w Polsce do bardziej wyedukowanych społeczeństw europejskich, takich jak Skandynawia, zauważamy znaczące różnice w podejściu do palenia i uzależnienia od nikotyny. W tych społeczeństwach większa jest świadomość konsekwencji palenia, zarówno dla palaczy, jak i dla osób biernie narażonych na dym tytoniowy. To odzwierciedla podejście obywatelskie, które kładzie nacisk na troskę o zdrowie ogółu społeczeństwa.

Nikotyna jest narkotykiem, który uzależnia, ale jest legalna i przynosi państwu dochód z tytułu akcyzy. To budzi istotne pytania na temat konsekwencji obecnej polityki i potrzeby edukacji w tym zakresie.

E-papierosy

E-papierosy, znane również jako elektroniczne papierosy to urządzenia, które pozwalają użytkownikom wdychać parę zawierającą nikotynę lub inne substancje smakowe. Są one często postrzegane jako alternatywa dla tradycyjnych papierosów, ale mają swoje własne kontrowersje i ryzyko zdrowotne.

Wciąż nie ma dostępnych badań dotyczących składu e-papierosów, zwłaszcza tych z nikotyną, które często występują w różnych smakach i kolorach. Brak pełnej wiedzy na ten temat stwarza pewne obawy. E-papierosy, choć wydają się atrakcyjne i mniej szkodliwe, nadal dostarczają nikotynę, co może prowadzić do uzależnienia.

Kwestią zaniepokojenia jest również dostępność e-papierosów w sklepach spożywczych, a ich atrakcyjny wygląd może wprowadzać w błąd, szczególnie młodsze osoby. Produkty te często pochodzą z Chin, gdzie nie ma skutecznej kontroli nad ich zawartością, co zwiększa ryzyko zdrowotne.

W kontekście zmieniającej się obyczajowości, akceptacja palenia, zwłaszcza wśród młodszych osób, może prowadzić do codziennego używania e-papierosów, co może mieć długotrwałe konsekwencje dla zdrowia i zachowań społeczeństwa.

Pożegnanie z nałogiem

Gościni odcinka podkreśla, że istnieją różne podejścia do rzucenia palenia, a pierwszym krokiem jest świadomość chęci zaprzestania palenia. Istnieje również różnica między osobami, które są uzależnione od nikotyny, a tymi, które palą okazyjnie.

Podobnie jak w przypadku innych uzależnień, istnieją metody terapeutyczne, które mogą pomóc w pozbyciu się nałogu. Są to poradnie antynikotynowe, wsparcie psychoterapeutyczne, czy leczenie farmakologiczne za pomocą plastrów antynikotynowych lub innych preparatów. Skuteczność tych metod może być różna w zależności od osoby, która je stosuje. Dla niektórych osiągnięcie sukcesu może oznaczać całkowite zaprzestanie palenia, podczas gdy inni mogą skorzystać z mniej szkodliwych alternatyw, takich jak nikotynowe torebki czy systemy podgrzewania tytoniu.

Podkreślana jest także rola wsparcia rodziny i świadomość, że uzależnienie od palenia jest chorobą, podobnie jak uzależnienie od narkotyków. Odpowiednie podejście do każdej osoby uzależnionej może pomóc jej odzyskać zdrowie i jakość życia.

Harm reduction (redukcja szkód)

Nowoczesne systemy podgrzewania tytoniu stanowią alternatywę dla tradycyjnego palenia papierosów. Wprowadzenie tych systemów pod kontrolą lekarza jest obecnie realizowane w Czechach i Wielkiej Brytanii. Jest to refundowane, co oznacza, że osoby, które chcą porzucić palenie tradycyjnych papierosów, otrzymują wsparcie medyczne.

Systemy podgrzewania tytoniu różnią się od tradycyjnych papierosów, ponieważ nie generują dymu ani spalonych substancji aromatycznych, co sprawia, że są mniej szkodliwe dla zdrowia. Podobnie jednak jak w przypadku „tradycyjnych” e-papierosów, brakuje badań nad długotrwałymi skutkami używania podgrzewanych odpowiedników, ze względu na stosunkowo krótki czas ich obecności na rynku.

Harm reduction, czyli podejście redukcji szkód, jest preferowaną metodą rzucania palenia, które może być dużym stresem dla niektórych pacjentów, zwłaszcza w przypadku osób chorujących na nowotwory i pacjentów psychiatrycznych.

W Polsce, podobnie jak w innych krajach, zainteresowanie alternatywnymi metodami palenia rośnie, Jest to ważna kwestia zdrowia publicznego, a zrozumienie potrzeb i uzależnień pacjentów jest kluczowe w procesie rzucania palenia i redukcji ryzyka.

Transkrypcja

Monika Rachtan
Czy wiecie, że leczenie osób chorujących na raka płuc spowodowanego paleniem kosztuje nas wszystkich 4,5 miliarda złotych rocznie? Czy wiecie, że aż dziewięć na dziesięć przypadków zachorowań na raka płuc jest skutkiem palenia papierosów? Czy wiecie, że nikotyna uzależnia tak samo silnie jak narkotyki? Na te i wiele innych kwestii porozmawiamy w kolejnym odcinku programu "Po pierwsze Pacjent". Jestem tu z moją gością, dr. Dorotą Kiprian, specjalistką w dziedzinie radioterapii. Zapraszam Was do obejrzenia tego programu.

Monika Rachtan
Dzień dobry. Monika Rachtan. Witam Państwa w kolejnym odcinku programu "Po pierwsze Pacjent". Nawiasem mówiąc, palenie papierosów może kosztować Was nawet 600 złotych rocznie. Wasza czteroosobowa rodzina wydaje te pieniądze na leczenie osób chorujących na raka płuc spowodowanego paleniem, pomimo że mamy w Polsce dostęp do nowoczesnych terapii lekowych. Niestety, wielu z tych chorych nie żyje długo, a często umiera. Polska Akademia Nauk podaje, że obecnie 29% społeczeństwa pali papierosy. Kilka lat temu ten odsetek wynosił 22%. Czy w przyszłości będziemy musieli płacić miliardy za leczenie kolejnych osób chorujących na raka płuc? O tym chciałabym porozmawiać z moją gością.

Monika Rachtan
Mam przyjemność gościć dzisiaj dr. Dorotę Kiprian. Jest specjalistką w dziedzinie onkologii klinicznej i leczy pacjentów cierpiących na raka płuc w Narodowym Instytucie Onkologii w Warszawie.

Dorota Kiprian
Dzień dobry, pani redaktor. Dzień dobry, państwu. Chciałabym tylko sprostować, że jestem onkologiem i radioterapeutą, ale oczywiście leczę pacjentów w Narodowym Instytucie w Warszawie. Jako główna specjalistka radioterapii jestem aktywnie zaangażowana w leczenie tych pacjentów.

Monika Rachtan
Pani doktor, jak przebiega proces umierania palacza?

Dorota Kiprian
Nie chciałabym przedstawiać tego zbyt drastycznie, ale to z pewnością nie jest miła śmierć. Najczęściej palacze umierają z powodu duszności, obrzęku płuc i problemy z oddychaniem. To jest jak tonący człowiek, który nie jest w stanie złapać oddechu. To jest właśnie sposób, w jaki palacze umierają.

Monika Rachtan
Ilu ludzi w Polsce umiera rocznie z powodu raka płuc?

Dorota Kiprian
Niestety, te statystyki są przerażające. Obecnie, dzięki nowoczesnym terapiom lekowym, leczenie raka płuc uległo pewnej poprawie, ale wciąż umiera zbyt wielu pacjentów. Obecnie jest mniej przypadków śmiertelnych, ale jest wzrost przypadków choroby przewlekłej. To oznacza, że pacjenci żyją dłużej z aktywną chorobą nowotworową. Nie umierają od razu, co miało miejsce kilka lat temu. Było to wyższe wcześniej. Aktualnie ogólna śmiertelność na raka płuc spada, ale wzrasta liczba przypadków przewlekłych. Oznacza to, że pacjenci są leczeni aktywnie, mają pewien okres spokoju, ale choroba powraca, co prowadzi do długotrwałego leczenia. Niestety, takie leczenie ma skutki uboczne, które wpływają na jakość życia pacjentów.

Monika Rachtan
Przypominam, że nasz program jest skierowany do pacjentów, więc chciałabym dowiedzieć się więcej na temat tego, jak pacjent przechodzi przez ten trudny proces leczenia raka płuc. Rozumiem, że musi przejść przez długotrwały proces diagnostyczny i poddać się intensywnemu leczeniu, które wpływa na cały jego organizm, a także na każdą komórkę jego ciała. Dodatkowo, niestety, ta choroba może prowadzić do śmierci. Czy z tego wynika, że nie opłaca się palić?

Dorota Kiprian
Zdecydowanie nie opłaca się palić. To ma negatywne konsekwencje zarówno ekonomiczne, jak i zdrowotne. Koszty papierosów są ogromne. Ponadto, skutki zdrowotne są katastrofalne. Diagnostyka i postawienie diagnozy są traumatyczne zarówno dla pacjenta, jak i jego rodziny. Chciałabym podkreślić, że to nie tylko pacjent cierpi na chorobę nowotworową, ale cała rodzina. Strach, ból i skutki uboczne leczenia wpływają na wszystkich. Chorzy często myślą, że nie ma szans na ich wyleczenie i palą nawet podczas leczenia, co obniża ich szanse na powrót do zdrowia o 15%. To jest nieodpowiedzialne i niewłaściwe podejście. Choroba nowotworowa wpływa na całą rodzinę i życie pacjenta. Mimo że leczenie może pomóc, to strach i niepewność związane z chorobą pozostają przez cały czas.

Monika Rachtan
Chciałam właśnie zapytać, jak pacjenci onkologiczni reagują, gdy dowiadują się, że mają nowotwór, chorobę, której nikt nie chce mieć i którą nikt nie podejrzewał, że może ich dotknąć. Kiedy przychodzą do gabinetu pani doktor, otrzymują diagnozę, a pani doktor pyta ich, czy rzucili palenie. Czy pan palił? Paliłem. Czy pan nadal pali? Palę. Ma pan raka. Czy nadal pan pali? Czasem ci pacjenci kłamią, że już nie palą.

Dorota Kiprian
Oczywiście, że tak. Teraz, publikując pewne artykuły naukowe, zawsze staramy się zbierać informacje, czy pacjenci palili, czy nie. Jeśli opisujemy daną grupę w naszych publikacjach, to informujemy, że dane są niepełne, ponieważ pacjenci nie zawsze mówią prawdę. To jest rzeczywistość. Są pacjenci, którzy są bardziej świadomi i starają się pomóc sobie. Jednak są też tacy, którzy myślą, że skoro już mają nowotwór, to mogą sobie pozwolić na palenie i picie, bo i tak umrą. To jest błąd, ponieważ powinni zdawać sobie sprawę, że współpraca z lekarzem może pomóc w skutecznym leczeniu. Palenie w trakcie leczenia zmniejsza jego efektywność o 15%, co jest znaczącym spadkiem, a także zwiększa ryzyko powikłań, zwłaszcza w przypadku radioterapii, gdzie skóra ulega poparzeniom. Wyobraźcie sobie ranę na skórze, która jest poddawana ogniu. Taka rana nigdy się nie zagoi.

Dorota Kiprian
Poza tym, po radioterapii pacjenci mogą doświadczyć zapalenia błony śluzowej jamy ustnej i przełyku oraz wystawienia się na działanie dymu nikotynowego.

Monika Rachtan
Trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś przechodzi tak trudne leczenie i jeszcze ma siłę iść palić, otwierając okno na toalecie w szpitalu.

Dorota Kiprian
To nazywam głupotą, przepraszam za wyrażenie, ale to prawda. Nie możemy być głupi, musimy pomagać sobie i możemy to zrobić. Poza tym, kochając siebie, powinniśmy także troszczyć się o swoją rodzinę. Nie możemy pozwolić, aby nasza rodzina martwiła się bardziej o naszych chorych, gdy już zachorujemy. Powinniśmy bardziej dbać o nich. Czasami mam wrażenie, że pacjentom tego brakuje.

Monika Rachtan
Na początku rozmawiałyśmy o kosztach, że rocznie wydaje się 4,5 miliarda złotych, a nawet 5 miliardów złotych z budżetu na leczenie pacjentów z rakiem płuc. Papierosy to nie tylko nowotwory płuc, ale także inne choroby, takie jak choroby serca. Chciałabym również poruszyć temat nowotworów głowy i szyi, których leczenie jest pewnie kosztowne. Czy ten budżet jest znacznie większy niż to, o czym wspomniałam na początku? Zachorowaliśmy i mamy możliwość skutecznego leczenia w kraju dzięki świetnym specjalistom i programom lekowym, które dają dostęp do nowoczesnych terapii. Społeczeństwo wspiera nasze leczenie. My wszyscy, niezależnie od chorób, angażujemy się w to leczenie. Jednak działamy nie fair, paląc, bo ktoś płaci za nasze leczenie, a my sami sobie szkodzimy. To jest niesprawiedliwe. Nie chodzi tylko o to, że oszukujemy samych siebie. Jesteśmy niesprawiedliwi wobec lekarzy, ale także wobec całego społeczeństwa.

Dorota Kiprian
To jest problem społeczeństwa polskiego. Każde społeczeństwo jest inne, ale niewielu z nas zastanawia się nad kosztami leczenia. Chorzy często tego nie rozumieją, a także nie zdają sobie sprawy, że rzucenie palenia może pomóc nie tylko w leczeniu, ale także w zmniejszeniu kosztów. Czasami wydaje się, że chorzy powinni ponosić wyższe składki zdrowotne, jeśli nadal palą. To byłoby bardziej uczciwe wobec osób, które starają się żyć zdrowo i minimalizować ryzyko chorób. Nikt nie jest odporny na choroby, ale możemy zmniejszyć ryzyko. Niestety, często widzimy brak refleksji i nonszalancję w postawie, że i tak zostaniemy leczeni. Powinniśmy mieć świadomość, ile kosztuje nasze leczenie.

Dorota Kiprian
Leczenie nie jest darmowe, ktoś za to musi zapłacić.

Monika Rachtan
Oczywiście. Niektórzy argumentują, że płacą akcyzę, kupując papierosy, więc też się angażują. Nie jestem pewna, ile kosztuje paczkę papierosów, ale to pewnie około 20 złotych. Jeśli ktoś kupuje 7 paczek tygodniowo, to już jest spora suma, 140 złotych. To prawie równa się kosztom leczenia, o których wspomniałam wcześniej.

Dorota Kiprian
Akcyza to tylko minimalny dochód, a nie wszystkie środki idą na ochronę zdrowia. To jest niesprawiedliwe zachowanie państwa, które czerpie z tego dochody. To prawda. Dowiedziałam się od wspaniałego profesora psychiatry, że nikotyna jest najbardziej uzależniająca, porównywalna do narkotyków. O tym się nie mówi w naszym kraju.

Monika Rachtan
Tak, w naszym kraju rzadko porusza się ten temat w taki sposób. Wielu krajach wyniki rzucania palenia są lepsze niż w Polsce. U nas odsetek palaczy tradycyjnych papierosów rośnie, a młodzież przechodzi z e-papierosów na tradycyjne.

Dorota Kiprian
Tak, e-papierosy to również duży problem. Przyznaję, że nie śledzę tego tematu, ale sądzę, że e-papierosy są równie szkodliwe jak tradycyjne papierosy, szczególnie że większość z nich jest produkowana w Chinach. Nie wiemy dokładnie, co palimy.

Monika Rachtan
Czy istnieją badania, które to inaczej rozważają? Jeśli chciałabym zostać producentem e-papierosów, czy musiałabym spełniać jakieś specjalne wymogi, aby je produkować i dystrybuować w Polsce?

Dorota Kiprian
To jest właśnie problem, że nie. Nie ma badań, które dotyczyłyby tych substancji obecnych w e-papierosach, zwłaszcza tych zawierających nikotynę, które często są kolorowe i mają różne smaki i zapachy. Nie istnieją badania, które dokładnie określają, co się w nich znajduje. Kilka lat temu było głośno o incydentach w Stanach Zjednoczonych, gdzie e-papierosy były związane ze zdarzeniami śmiertelnymi i uszkodzeniem płuc spowodowanym substancjami, w których rozpuszczona była nikotyna. E-papierosy podgrzewają te substancje, uwalniając nikotynę. Niemniej jednak uważam, że powinniśmy próbować całkowicie unikać palenia papierosów. To jest choroba, a niektórzy ludzie są uzależnieni od nikotyny, więc musimy pomóc tym pacjentom. Istnieją metody, które mogą pomóc, ale przede wszystkim trzeba chcieć rzucić palenie.

Monika Rachtan
Czy w sklepach spożywczych sieciowych, które są powszechne w Polsce, można znaleźć e-papierosy i inne produkty związane z paleniem? Rodzice często mogą nie zdawać sobie sprawy z tego, co jest dostępne w takich sklepach.

Dorota Kiprian
Tak, niestety takie produkty są dostępne w sklepach spożywczych. Nie przyglądałam się temu dokładnie, ale wiem, że można znaleźć e-papierosy, często bardzo kolorowe i atrakcyjne dla młodzieży. Co mnie jednak zaskoczyło, to gumy do żucia w kształcie papierosów, które imitują gest palenia. To jest bardzo niebezpieczne i dostępne w sklepach spożywczych. Te e-papierosy często są importowane z Chin, gdzie brakuje odpowiedniej kontroli nad jakością i zawartością substancji. Paląc takie e-papierosy, narażamy się na ryzyko niewiadomych skutków zdrowotnych.

Monika Rachtan
Dzieci często przekonują rodziców, że e-papierosy nie są takie złe, a rodzice mogą nie zdawać sobie sprawy z ryzyka. Obserwuję młodzież na ulicach, która używa tych urządzeń niemal cały czas, nawet nie wyciągając ich z ust. Czy ma Pani podobne wrażenie?

Dorota Kiprian
Tak, zauważam zmiany w obyczajowości. Kiedyś było nieakceptowalne, żeby kobieta chodziła z papierosem po ulicy. Warto przypomnieć sobie dobre nawyki, takie jak dbanie o zdrowy kręgosłup, które przekazywano z pokolenia na pokolenie. Współcześnie młodzież pali publicznie, co jest niedopuszczalne. Musimy zadbać o edukację i świadomość zdrowotną, że życie w wieku 50 czy 60 lat może być pełne radości, jeśli dbamy o zdrowie. Palenie papierosów to tylko jedna z wielu szkodliwych praktyk. Ruch, zdrowe nawyki żywieniowe, unikanie nadużywania alkoholu to równie istotne aspekty.

Dorota Kiprian
Pamiętajmy, że kampanie antynikotynowe, które wykorzystują drastyczne obrazy na paczkach papierosów, przestały być skuteczne. Ważne jest, abyśmy sami chcieli zadbać o swoje zdrowie. Istnieje wiele metod pomagających rzucić palenie, ale najważniejsze jest chęć.

Monika Rachtan
Czy mogłaby Pani podzielić się z widzami jedną prostą metodą, która może pomóc w rzuceniu palenia?

Dorota Kiprian
Oczywiście, postaram się. Pierwszym krokiem jest uzmysłowienie sobie, że chcemy przestać palić. Istnieją różne metody, ale wybór zależy od stopnia uzależnienia. Niektórzy palacze nie są uzależnieni i mogą spróbować rzucić sami. Inni potrzebują wsparcia i mogą skorzystać z terapii czy leków przeciwnikotynowych. Kluczem jest jednak silna wola i determinacja.

Monika Rachtan
Jak poznać, że jest uzależniony? Bo ja myślę, że tutaj, gdybyśmy zapytali dziesięć osób, które stanęły przed nami, kto z państwa pali, to wszyscy by podnieśli rękę, kto jest uzależniony od palenia. No i właśnie, jestem. Nie mogę rzucić. Jutro tylko, gdy przyszło co do czego...

Dorota Kiprian Co do czego? Okazuje się, że jedni mogą odstawić papierosa, bo przestają odczuwać potrzebę palenia. Oczywiście, jest przyjemnie wypić kawę i zapalić papierosa, a jeszcze bardziej przyjemnie na imprezie wypić lampkę wina lub drinka i zapalić papierosa. To jest taka przyjemność. Ale są też tacy, którzy mówią: "Dobra, nie będę palić, co to za problem?" Przejdą przez dwa, trzy dni, i już nie odczuwają potrzeby papierosa. Są także ci, którzy mają dolegliwości somatyczne spowodowane brakiem nikotyny w organizmie. Miałam znajomych, którzy mieli naprawdę trudności z odstawieniem nikotyny. Istnieją poradnie antynikotynowe, ale niestety jest ich za mało w Polsce, tylko trzy, i nie zawsze są dostępne. NFZ także obniżył refundację porad antynikotynowych.

Monika Rachtan
Chcą na nas zarabiać.

Dorota Kiprian Tak, starają się na nas zarabiać. Stwierdzono, że nie ma wystarczającej liczby chętnych do odstawienia palenia, więc postanowiono ograniczyć dostępność tych porad. Jednak uważam, że powinno to być inaczej. Oczywiście, istnieją także różne metody wsparcia, takie jak psychoterapia i wsparcie rodziny, co jest bardzo istotne. Warto, prawda? Wsparcie rodziny? Ale to nie zawsze jest wystarczające. "Dlaczego palisz? Po co ci to?" To nie jest wsparcie dla osób uzależnionych, ponieważ to nie taka prosta sprawa. Istnieją także leki i plastry antynikotynowe.

Monika Rachtan Czy działają?

Dorota Kiprian Działają na niektórych, to prawda. Ale są drogie i nie są refundowane. Ich działanie utrzymuje się przez kilka miesięcy, ale niestety później przestają działać. Nie są także skuteczne dla wszystkich. Istnieje wiele różnych indywidualnych reakcji. W przypadku medycyny spersonalizowanej, powinniśmy podchodzić indywidualnie do każdej osoby. Jednym pomagają, innym nie. Ale jeśli działają dla ciebie, to świetnie, udało ci się rzucić palenie. Istnieją także nowoczesne metody dostarczania nikotyny bez spalania tytoniu. W Skandynawii popularne są torebeczki z nikotyną, które wkłada się do jamy ustnej. To dostarcza nikotynę, ale bez dymu. Niemniej jednak są dostępne w Polsce, ale niestety nie są refundowane.

Monika Rachtan Rząd zachęca.

Dorota Kiprian Tak, rząd zachęca do tego, aby nie palić zwykłych papierosów. Co dzieje się w Szwecji? Tam 30% społeczeństwa używa nikotyny, ale tylko 5% pali tradycyjne papierosy.

Monika Rachtan Czyli tylko 5% umrze z powodu raka płuca.

Dorota Kiprian Tak, i oszczędzi swoich najbliższych. Co ważne, Czechy i Wielka Brytania również podążają tą ścieżką. Przechodzenie na systemy podgrzewania tytoniu jest tam kontrolowane przez lekarzy i refundowane. Jednakże nie jest to takie proste, ponieważ niektórzy nadal sięgają po tradycyjne papierosy. Dlatego istnieją nowoczesne metody dostarczania nikotyny, które są bezpieczniejsze i tańsze.

Monika Rachtan Wciąż jednak celem powinno być rzucenie palenia.

Dorota Kiprian Tak, rzucenie palenia powinno być celem dla każdej osoby palącej. Jednak niektóre osoby potrzebują wsparcia i zamienników, aby osiągnąć ten cel. Warto także brać pod uwagę, że niektórzy chorzy psychicznie lub chorzy na nowotwory palą więcej. Dla nich palenie jest sposobem na radzenie sobie ze stresem i bólem wewnętrznym. Dlatego podejście typu "rzuć natychmiast" nie zawsze działa. Jestem zwolenniczką podejścia harm reduction, czyli mówienia, że jeśli już palisz, wybierz coś mniej szkodliwego. W przypadku pacjentów onkologicznych, którzy przechodzą trudne leczenie, nie powinni być dodatkowo zmuszani do odstawienia papierosów. Dla niektórych może to być zbyt duży stres. Ważne jest, aby oferować im alternatywy, które są mniej szkodliwe.
Monika Rachtan
Te pieniądze jednak potrafią przekonać Polaków. Zawsze chcemy oszczędzać, ale teraz są tańsze, czy nie są tańsze?

Dorota Kiprian
Nie, nie są.

Monika Rachtan
Czyli dlaczego polityka państwa zawodzi?

Dorota Kiprian
Które państwo? No, nie bardzo się tutaj państwo sprawdza. A jeszcze, proszę państwa, gdybyście widzieli wianuszek chorych wychodzących z Narodowego Instytutu Onkologii do najbliższych sklepów po papierosy.

Monika Rachtan
Właśnie ten parking zawsze pod Narodowym Instytutem Onkologii jest przepełniony. Tam też przyjeżdżają pacjenci, nie tylko chorujący na raka płuca, ale też kobiety chorujące na raka piersi. A to też ma wpływ na to palenie. Także właśnie chorzy cierpiący na nowotwory głowy i szyi. To są takie choroby, o których myślę, że jeszcze 10-15 lat temu niewiele słyszeliśmy. Rak języka, rak gardła, rak krtani - to nie były nowotwory, których było wiele, a dziś jest ich bardzo dużo.

Dorota Kiprian
I jeszcze jedno. Należy nadmienić, że nikotyna, czyli normalne papierosy, bo tu chodzi o dym nikotynowy, powoduje również raka pęcherza, raka żołądka, raka przełyku i wiele innych nowotworów. To nie dotyczy tylko raka płuc czy krtani. Tak więc, to jest naprawdę wiele różnych nowotworów, które pośrednio zależą od palenia nikotyny, papierosów tradycyjnych. Jeśli chcemy sobie pomóc, pomóżmy sobie w ogóle odzwyczaić się od nikotyny lub zmniejszyć szkody. To właśnie harm reduction - zmniejszanie szkód, nie tylko dla siebie, ale także dla społeczeństwa, aby nie narażać innych na dym.

Monika Rachtan
Jakie trzy najważniejsze rzeczy z naszej dzisiejszej rozmowy powinien zapamiętać każdy, kto oglądał ten program? I nie myślę tutaj tylko o palaczach, ale myślę o całym społeczeństwie, także o tych osobach, które nie mają uzależnienia od nikotyny.

Dorota Kiprian
Uważam, Pani redaktor, że po pierwsze nie powinniśmy patrzeć z takim przyzwoleniem na palaczy i zwracać uwagę w każdym miejscu, gdzie palacz może przeszkadzać innym tym dymem nikotynowym. Mamy prawo żyć w czystym powietrzu. Po drugie, jeśli nie ma sensu sięgać po nikotynę, bo rzeczywiście ona uzależnia, to każdy powinien zrozumieć, że osoba uzależniona od nikotyny jest po prostu narkomanem. Tak, to jest to samo. I można popaść w bardzo duży nałóg, który powoli zabija, podobnie jak narkotyki. Zabijają szybciej i wyłączają z życia rodzinnego bardzo szybko. Trzecia rzecz - warto żyć długo i zdrowo, i na to mamy wpływ.

Monika Rachtan
Tak sobie jeszcze pomyślałam o tym, co Pani Doktor powiedziała, i wyobraziłam sobie takie świąteczne spotkanie rodzinne. Siedzimy wszyscy przy stole, i ktoś mówi: "Ja sobie wyjdę na papieroska", a wszyscy mówią: "No poszedł zapalić", nie jakbyśmy powiedzieli: "Wyjdę na kokainkę".

Dorota Kiprian
Albo na kreskę kreseczkę. Tak, tak.

Dorota Kiprian
Tak, to powinniśmy pamiętać o tym. Teraz oglądając stare filmy, na przykład w samolocie, palenie papierosów jest nie do pomyślenia.

Dorota Kiprian
Ludzie otwierali okna w autobusach i palili.

Dorota Kiprian
Tak więc idźmy w tym kierunku, abyśmy byli zdrowym społeczeństwem. Nie jesteśmy obywatelskim społeczeństwem. Idźmy w kierunku zdrowia. Jest tyle pięknych miejsc, gdzie można spędzać czas, zamiast stać w kolejce do lekarza. Róbmy wszystko, żeby nie musieli iść do lekarzy.

Monika Rachtan
W naszym programie mówimy też wiele o humanizacji medycyny. Myślę, że ta cała rozmowa była o humanizacji medycyny, o humanizacji ogólnie. Gdyby z perspektywy specjalności, którą Pani Doktor wykonuje, miała powiedzieć, co to jest humanizacja medycyny?

Dorota Kiprian
Myślę, że to, co zaczęliśmy teraz robić, jest o tym. Ostatnio głośno mówi się o tym, żeby podchodzić do pacjenta jako do całego człowieka. Żeby czuł się zaopiekowany i przechodził przez swoją drogę leczenia w odpowiedni sposób, przy współudziale wykwalifikowanych specjalistów. To jest właśnie humanizacja, traktowanie pacjenta jak istoty, a nie tylko jako osoby, którą trzeba leczyć. To jest nasze podejście.

Dorota Kiprian
To jest to, co nazywa się kompleksowym podejściem do pacjenta. Teraz w Narodowym Instytucie Onkologii mamy specjalny zespół techników radioterapii, którzy tłumaczą cały proces leczenia pacjentom, aby nie bali się. Wszystko odbywa się w ładnych warunkach, co jest ważne. Przejdźmy przez te trudne etapy, aby później wyzdrowieć.

Monika Rachtan
Wspomniała Pani Doktor o żywieniu medycznym. Przypomnę naszym widzom, którzy nie oglądali poprzednich odcinków naszego programu, że gościem była również Pani Doktor Aleksandra Kapała z Narodowego Instytutu, która opowiadała o żywieniu w chorobie nowotworowej. Polecamy ten odcinek, jeśli interesuje Was ten temat. Pani Doktor, bardzo dziękuję za dzisiejsze spotkanie. Mam nadzieję, że przekonaliśmy wszystkich, że nie warto palić papierosów i trzeba walczyć z uzależnieniem od nikotyny. Jeśli podobał Wam się dzisiejszy odcinek, zapraszamy do subskrypcji kanału i komentowania. Jeśli macie pytania, przekażę je Pani Doktor, a my postaramy się pomóc.

Poprzednie odcinki

08.11.2023
00:43:05

Krótkowzroczność u dzieci. Dlaczego spowalnianie jej postępu jest takie ważne? Odcinek 24

Ważnym elementem profilaktyki wad wzroku są regularne wizyty u okulisty. Gości programu podkreśla, że na wizytę u okulisty zawsze jest dobry moment, nawet jeśli nie dzieje się nic niepokojącego

01.11.2023
00:54:23

Organizacje pacjentów głosem chorych. Odcinek 23

Problem dostępu do informacji o terminach wizyt u lekarzy również jest istotny, a obecne narzędzia online nie zawsze dostarczają rzetelnych danych

25.10.2023
00:42:21

Bez ciśnienia. Jak uciszyć burzę w tętnicach. Odcinek 22

Mierzenie ciśnienia tętniczego w domu jest podstawowym narzędziem w monitorowaniu i kontroli nadciśnienia. Regularne sprawdzanie ciśnienia pozwala na wczesne wykrywanie nieprawidłowości oraz dostosowanie terapii, jeśli to konieczne

18.10.2023
00:42:32

Morsowanie to walka z przełamywaniem barier ciała i umysłu. Odcinek 21

Miłośnicy lodowatych kąpieli rozpoczynają sezon morsowania. Czy wiecie, że lodowate kąpiele korzystnie wpływają na potencje i mogą pomóc w walce z nałogami, a także ze stresem?

11.10.2023
00:56:41

Zdrowe płuca. Leki to mniej niż 50% sukcesu. Odcinek 20

Chorobą układu oddechowego, której najbardziej boją się pacjenci, jest rak płuca.

04.10.2023
00:53:19

Ostatni etap i wsparcie w pożegnaniu. Odcinek 19

Dlaczego reagowanie we wczesnym stadium jest kluczowe i jak istotna jest komunikacja między lekarzem a pacjentem podczas walki z nowotworem

00:00:00