Dagmara Pokorna-Kałwak

Od narodzin w dorosłość. Rola pediatry w rozwoju dziecka. Odcinek 7

24.07.2023
01:00:02

Jak dbać o zdrowie dziecka w poszczególnych etapach jego rozwoju? Jakiego pediatrę wybrać? Kiedy udać się z dzieckiem do lekarza?

Na te i wiele innych pytań odpowiada dr n. med. Dagmara Pokorna-Kałwak, specjalistka w dziedzinie pediatrii i medycyny rodzinnej z Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej Wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego.

Dowiesz się, jakie są najważniejsze kwestie związane ze zdrowiem dziecka, które objawy powinny zaniepokoić rodziców w pierwszych dniach życia, kiedy dziecku przepisuje się antybiotyk, kiedy udać się na wizytę do pediatry, a kiedy do innego specjalisty. Rozmowa dotyczy również relacji między rodzicami a pediatrą. Rozmawiamy o komunikacji, zaufaniu i o tym, jak ważna jest współpraca w gabinecie pediatry i poza nim. Pojawia się także temat grup dla rodziców w różnych portalach społecznościowych. Czy to dobre zjawisko? Jakie są z jego korzyści a jakie wady?

Poruszamy także temat szczepienia przeciw wirusowi HPV. Dr Dagmara Pokorna-Kałwak rozwiewa wątpliwości i obali mity, które narosły wokół tego szczepienia.

Gościni odcinka radzi, jak budować relację z lekarzem dziecka i tłumaczy jak ważną rolę odgrywa zaufanie rodziców do specjalisty. Tłumaczy także, że to położna jest kluczową osobą w opiece zdrowotnej nad dzieckiem w pierwszych tygodniach życia. Z rozmowy dowiadujemy się też jakie badania profilaktyczne powinniśmy wykonać w pierwszych miesiącach życia dziecka i kiedy możemy otrzymać skierowanie pilne.

Dr Dagmara Pokorna-Kałwak odpowiada też na pytanie, czy tak duża liczba wszelkiego rodzaju badań w pierwszym roku życia dziecka ma w ogóle sens i czy nie jest przesadą. Dowiadujemy się też jaki wpływ na infekcje dzieci w wieku przedszkolnym ma ich otoczenie i czy w ogóle można sprawić, żeby dziecko nie chorowało.

Podcast „Po pierwsze Pacjent” jest dostępny na wielu platformach, w tym na, Youtube, Spotify, Apple Podcasts oraz Google Podcasts.

Transkrypcja

Monika Rachtan
Zapraszam Cię do wysłuchania podcastu. Po pierwsze Pacjent. Witam Państwa bardzo serdecznie. Witam Was bardzo serdecznie w podcaście. Po pierwsze Pacjent, w którym poruszamy kwestie ważne dla pacjentów. Zadajemy pytania, które Wy pewnie chcielibyście zadać lekarzowi, ale z jakiegoś powodu nie macie takiej możliwości. Dziś porozmawiam z pediatrą. Moim gościem jest pani doktor Dagmara Pokorna Kałwak. Witam serdecznie.

Dagmara Pokorna Kałwak
Dzień dobry państwu. Dzień dobry, Pani redaktor.

Monika Rachtan
Pani doktor jest specjalistą w dziedzinie pediatrii i lekarzem rodzinnym, ale przede wszystkim zajmuje się pediatrią, najbardziej tą dziedzinę lubi. Tak, oczywiście. I zajmuje się dziećmi, więc o zdrowiu dzieci dziś będziemy rozmawiać. Pani doktor, ja na początku pozwolę sobie przypomnieć, że jest to podcast kierowany do pacjentów, więc poproszę o taki język, żeby nasi widzowie mogli wszystko zrozumieć. Będę też dopytywać, jeżeli coś nie będzie dla mnie jasne, ale proszę pamiętać, że ja tutaj działam w interesie pacjentów i chcemy, żeby wszystko zostało wyjaśnione, wszystkie wątpliwości. I jeszcze jedna bardzo ważna informacja, o czym panią doktor też uprzedzałem, a państwo doskonale o tym wiedzą, że ja zbieram pytania z grupy w mediach społecznościowych i zadaję je naszym ekspertom. Więc już teraz apeluję, że jeżeli chcieliby Państwo zapytać naszych ekspertów o coś, to można pisać te pytania w komentarzach, natomiast też taka sesja pytań właśnie z grup się pojawi, więc nie ma głupich pytań. Są tylko takie pytania, na które pacjenci oczekują odpowiedzi. Więc pozwolę sobie Pani doktor te pytania przytoczyć.

Monika Rachtan
Dobrze.

Dagmara Pokorna Kałwak
Mam nadzieję, że sprostam tym wyzwaniom.

Monika Rachtan
Więc spokojnie, drodzy Państwo, jeszcze przypomnę, że oczywiście podcastu, ale teraz już też programu mogą Państwo wysłuchać w różnych, w różnych miejscach i tam zapraszam do subskrypcji. Natomiast materiał wideo znajdzie się na naszym YouTubie i tam też Państwa gorąco zapraszam. Zapraszam też do obserwowania nas w mediach społecznościowych. Jesteśmy zarówno na Instagramie, na Facebooku, na LinkedIn, na Twitterze, także wszędzie. I zapraszamy Państwa do do reakcji , do kontaktu z nami. Jeżeli możemy w jakiś sposób rozwiać Wasze wątpliwości Pani zapraszamy serdecznie. Pani doktor, dzisiaj rozmawiam o dzieciach. Ja myślałam, że zrobimy sobie taką ścieżkę od niemowlaka po przedszkolaka aż po starszaka. Czy możemy w taki sposób dzisiaj tą rozmową.

Dagmara Pokorna Kałwak
I skończymy na nastolatku?

Monika Rachtan
O tak! O tak, dokładnie tak, pani doktor. Więc o zdrowie tych najmłodszych. Myślę sobie, że kiedy kobieta jest w ciąży, no i troszczy się o swoje zdrowie, ale przede wszystkim też troszczy się o zdrowie dziecka, które które za chwilę przyjdzie na świat. Miły moment, dlatego się uśmiecham i oto co chwilę stanie przed bardzo ważnym wyborem. Czyli musi zdecydować, do jakiego pediatrę zapisze dziecko. I ten czas, kiedy to dziecko się rodzi, jest już taki trochę nerwowy. Dużo się dzieje, więc może warto by było spotkać się z panią doktor wcześniej, czyli przyjść na takie spotkanie, pokazać się, powiedzieć, że zamierzamy, ale poznać tego pediatrę przede wszystkim po to, żeby zdecydować, czy tak to jest mój pediatra. I teraz zapytam, czy to jest możliwe?

Dagmara Pokorna Kałwak
Myślę, że tak i byłoby to cudowne, jak byśmy mogli zdziałać jeszcze dużo wcześniej, zanim to dziecko się pojawi na świecie. I to by też zbudowało fajną taką relację pomiędzy tą przyszłą mamą, która stanie na nowej drodze swojego życia. Bo to będzie zupełnie inne życie niż takie, które wyglądało jeszcze wtedy, gdy nie mieli państwo dziecka. To też również dotyczy ojca. Więc jako mama, nie tylko mama tak? Czyli to budowanie tych relacji jest bardzo ważne. Natomiast w rzeczywistości to wygląda chyba najczęściej tak, że rodzice decydują się na wybór lekarza dla swojego dziecka w macierzystym, bo się do którego sami uczęszczają i jeżeli do niego uczęszczają, to mam nadzieję, że są zadowoleni z usług medycznych, które ta przychodnia im oferuje. No i być może gdzieś tam na korytarzu wcześniej się z tym pediatrą mijają i też zupełnie inaczej sytuacja wydaje mi się będzie wyglądać przy kolejnej ciąży, gdzie już taka para będzie miała doświadczenie, jak to się odbywało wcześniej, prawda? Natomiast można powiedzieć, że w sytuacji obecnej taką opiekę przed porodową spełnia tutaj położna środowiskowa.

Monika Rachtan
Bardzo ważna.

Dagmara Pokorna Kałwak
Bardzo ważna osoba, która ma tzw. porady edukacyjne przed porodowe i spotyka się z tymi mamami przyszłymi, z kobietami ciężarnymi w określonych tygodniach trwania ciąży także to się dzieje, tylko no tutaj akurat jest to w ramach POZ kwalifikowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia jako opieka położnej środowiskowe.

Monika Rachtan
To jeszcze zapytam w imieniu pacjentów, bo ja szczerze mówiąc nie wiedziałam, że mogę zapisać się do położnej w trakcie ciąży, żeby z nią porozmawiać. Oczywiście szkoła rodzenia to jest jedna sprawa, a ta wizyta w ramach NFZ to rozumiem druga sprawa

Dagmara Pokorna Kałwak
To nawet pani się nie zapisuje ani w momencie wyboru danej placówki jako. Kobieta wybiera lekarza, położną, pielęgniarkę. Jest taka jest tak rubryczki Dokładnie. Natomiast może pani też położną wybrać sobie w innym powiecie. To nie jest tak, że to musi być ta cała kompleksowa opieka medyczna w jednej przychodni. Także tutaj kobieta ma prawo wyboru. No i wtedy już jak jest zapisana w momencie wyboru danej placówki, która ma podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia, to taka położna jak zostanie o tym powiadomiona, że kobieta jest w ciąży, już indywidualnie umawia się z nią na tą edukację przed porodową.

Monika Rachtan
To bardzo ważne i polecamy z tego korzystać w takim razie, bo mamy dużo cennych informacji.

Dagmara Pokorna Kałwak
Oczywiście jak najbardziej. I rzeczywiście ja patrząc na tak zwane własne podwórko obserwuję, że bardzo dużo młodych przyszłych mam z tego korzysta.

Monika Rachtan
A ja zapytam teraz o relacje pacjent lekarz, a tak naprawdę chyba teraz rodzic lekarz, No bo mówimy o dzieciach i bardzo ważne jest, żeby ta relacja była oparta na zaufaniu. Tak, bardzo dużo się o tym.

Dagmara Pokorna Kałwak
Mówi, oczywiście i na porozumieniu. I wtedy można powiedzieć, że przez to osiągamy też lepsze efekty terapeutyczne, dlatego że lekarz, mając też odpowiednie zaufanie do rodzica, tutaj powiem z punktu widzenia pracy mojej, to jest też ten efekt terapeutyczny, można powiedzieć lepiej osiągnięty. Wiadomo, że rodzic ufa wtedy lekarzowi, więc dyscyplinuje się co do zaleceń diagnostycznych, terapeutycznych, związanych ze zdrowiem dziecka. Natomiast jeżeli te relacje są w jakiś sposób zachwiane czy z jednej, czy z drugiej strony, no to niestety, ale to się odbija i na zdrowiu tego małego pacjenta, no i właśnie na tych prawidłowych relacjach.

Monika Rachtan
Czy jest jakiś przepis, jak ta relacja zbudować? Coś byśmy mogli poradzić tym młodym rodzicom wsłuchać się w tego lekarza?

Dagmara Pokorna Kałwak
No myślę, że to po pierwsze. Natomiast też obserwuję mojej bardzo już długiej praktyce pediatrycznych takie zjawisko, że jednak jak przychodzi bardziej przekonana mama, która niekoniecznie na znanym lekarzu, ale chociażby korzystając ze strony danej przychodni, czy też z jakiś innych informacji, czy też nawet na zasadzie tak zwanej poczty pantoflowej po to to jest chyba najlepsza reklama. Tak, jeżeli koleżanka, kolegę albo ktoś w rodzinie poleci danego lekarza, no to wtedy można powiedzieć, że już rzeczywiście ten związek buduje się dużo łatwiej, dużo prościej, aniżeli jak ktoś przychodzi, jak to się mówi, z przysłowiowej ulicy, bo zgłosił się tutaj, bo powiedzmy, mieszka w miarę blisko i jest to najbardziej wygodna forma korzystania z usług lekarskich.

Monika Rachtan
A z jakimi problemami najczęściej zgłaszają się do pediatry młodzi rodzice?

Dagmara Pokorna Kałwak
Młodzi rodzice To tak. Musimy to podzielić na dwie takie główne główne problemy, czyli tutaj będą to dotyczyły problemy dzieci chorych, no i tutaj mam cały worek w ogóle różnych dolegliwości i chorobowości pediatrycznych natomiast, no, rozgranicza, my tutaj dzieci zdrowe, dzieci zdrowe, to głównie te najczęstsze zapytania będą dotyczyły po prostu postępowania rodziców w danym okresie życia dziecka. Inne pytania będą dotyczyły okresu noworodkowego niemowlęcego, inne dzieci starszych czy też czy też nastolatków. Ale można powiedzieć, że najczęściej wśród tych populacji dzieci zdrowych tych. Najmłodsze pytania dotyczą postępowania w pierwszych dniach życia związanego np. z pielęgnacją pępka czy też szczepionki, która została podana w pierwszej dobie życia, bo takie szczepienie się wykonuje. Jest to szczepienie przeciwko gruźlicy. Ono ma charakterystyczną taką ewolucję swoją i to rodzice bardzo ważne. Bardzo ważne jest, żeby wiedzieli, żeby nie panikować, że tak się po tej szczepieniu może zdarzyć. No więc często takie pytania padają, pytania również o jakieś kwestie pielęgnacyjne, no i przede wszystkim to, jakie badania profilaktyczne wykonuje się u zdrowych dzieci w tych pierwszych okresach, tygodniach życia.

Monika Rachtan
Bo te badania profilaktyczne jeszcze za chwilę zapytam, ale teraz chciałabym zapytać, bo szczególnie myślę przy pierwszym dziecku, że dokładnie rzeczy niepokojących jest cały wachlarz, bo skąd mamy wiedzieć, czy coś jest normalne, a coś nienormalne? Jakby teoria to wszystko co czytamy w tych poradnikach, nawet tworzonych przez lekarzy. To jest właśnie teoria. A potem, kiedy zostaje się z tym.

Dagmara Pokorna Kałwak
Dzieckiem, a życie jest życiem,

Monika Rachtan
Co powinno zaniepokoić? Kiedy wychodzimy ze szpitala, wszystko jest w porządku. Lekarz zapewnia nas, że nic złego nie powinno się dziać. Co nas powinno zaniepokoić i skłonić nas do telefonu, wizyty u pediatry, a co raczej.

Dagmara Pokorna Kałwak
Ogólnie ogólnie w tych pierwszych dniach pobytu już w środowisku domowym takiego noworodka zapewniamy znowu. Opiekę kompleksową pod postacią położnej środowiskowej, która sprawdza nie tylko dobrostan dziecka i dobrostan matki, ale też przede wszystkim warunki, w jakich dziecko się wychowuje. Odpowiada na te najczęstsze pytania, które się pojawiają. Natomiast jeżeli cokolwiek jej zdaniem dzieje się nieprawidłowego, wówczas każda taka położna ma kontakt bezpośrednio z lekarzem. My o tym dowiadujemy się bardzo szybko i wtedy powinna nastąpić jak najszybsza wizyta lekarska, która albo rozwieje ten problem, albo po prostu spowoduje to, że będziemy musieli wykonać diagnostykę, powiedzmy tutaj chorobową u danego dziecka. Co nas może zaniepokoić? To jest cały wachlarz objawów, ale ogólnie możemy powiedzieć, że to jest zmiana charakteru funkcjonowania dziecka, która nagle się pojawia, czyli brak apetytu, jakieś zaburzenia związane ze snem, niepokój, podwyższona temperatura ciała, zaburzenia oddawania moczu czy też stolca, zmiana zabarwienia skóry. Więc rzeczywiście tych objawów może być bardzo dużo. Niekiedy mówimy o tzw. skoku rozwojowym i może być to zupełnie fizjologiczne. Ale jeżeli wśród takich najmłodszych dzieci jakieś niepokojące objawy się pojawiają.

Dagmara Pokorna Kałwak
Wydaje mi się, że w każdym przypadku warto skonsultować to z lekarzem.

Monika Rachtan
Ja myślę, że ta położna to trochę taka nasza przewodniczka w tych pierwszych dniach, taki.

Dagmara Pokorna Kałwak
Łącznik z.

Monika Rachtan
Lekarzem. Bardzo ważna osoba. Bardzo, bardzo istotne jest chyba, żeby z nią też rozmawiać w taki sposób i jej porady, które ona nam daje, nie przyjmować absolutnie jako krytykę, tylko oczywiście takie rady, które mają pomóc.

Dagmara Pokorna Kałwak
Tak, tak. A poza tym wyposażona jest też uwagę niemowlęca, z którą odwiedza tych pacjentów. Może też mieć bilirubiny, czyli jest to taki przyrząd, który mierzy stężenie bilirubiny. Możemy powiedzieć ogólnie nasilenie żółtaczki niemowlęcej. Czy ona jest jeszcze w granicach norm fizjologicznych, czy też należy reagować medycznie. Więc. No i przede wszystkim jeszcze poza różnymi tymi sprzętami dodatkowymi, ma ona bardzo duże doświadczenie, bardzo duże umiejętności i najczęściej też sama przerabiała te tematy, bo są to często już mamy, które mają powiedzmy swoje dzieci odchowane, więc rzeczywiście warto z takich usług korzystać. Ale nawiązując do tego, co pani redaktor mnie pytała na samym początku o ten właśnie kontakt edukacyjny, to same nasze położne mówią o tym, że im mama ma kolejne dziecko, tym ta ilość wizyt zmniejsza się w okresie czasu, bo już mają własne doświadczenia i czują się chyba po prostu bardziej spokojne.

Monika Rachtan
To jeszcze dopytam o tą żółtaczkę, bo myślę, że nasi widzowie mogą mieć wątpliwości. Więc czy może Pani doktor zdarzyć się tak, że lekarz wypisze nas do domu i tej żółtaczki nie ma, albo na takim poziomie, że ten wypis jest możliwy, a potem nagle może.

Dagmara Pokorna Kałwak
Się tak zdarzyć. Tak, tym bardziej, że mogą zadziałać też różne inne czynniki, które będą powodowały to, że ten poziom bilirubiny nie do końca się dobrze wypłukuje z organizmu takiego małego dziecka. I np. takim czynnikiem jest karmienie naturalne. Tak, jak najbardziej, bardzo polecamy oczywiście. No ale w przypadku właśnie karmienia naturalnego to stężenie bilirubiny może się utrzymywać na wyższym poziomie dłużej niż w przypadku karmienia sztucznego. Stąd niekiedy jedną z metod różnego rodzaju właśnie leczenia podwyższonego stężenia bilirubiny u noworodków jest to, że odstawiamy na 24 48 godzin pokarm naturalny i to jest jedna z elementów terapii i tak się może zdarzyć. Oczywiście nie jest to.

Monika Rachtan
Oczywiście.

Dagmara Pokorna Kałwak
Częsta sytuacja. Tak, jak najbardziej to mamy, które chcą karmić, zawsze wracają. Nie jest to żadnym żadnym problemem dla nich i tam laktacja się jak najbardziej na wysokim poziomie utrzymuje cały czas.

Monika Rachtan
Dla wielu mam, kiedy są tak bardzo nastawione na to karmienie.

Dagmara Pokorna Kałwak
A tutaj nagle zalecenie lekarskie jest przerywamy na 24 godziny. Tak, ale to nie są częste sytuacje, ale z reguły jeżeli noworodek jest wypisywane z tzw. bilirubiny graniczną, czyli mówiąc żółtaczka powiedzmy, która jest do obserwacji, to wówczas ma zalecenia szybszej kontroli w gabinecie lekarza pediatry i ewentualnie wykonania szybszych badań diagnostycznych. Czyli ta wizyta, jak my ją często nazywamy, patronażowa, która mniej więcej odbywa się w okresie takiego trzeciego tygodnia życia dziecka, ma tutaj miejsce dużo, dużo szybciej.

Monika Rachtan
Zapytam teraz o trudniejsza sytuacje, chociaż chciałabym, żeby ten odcinek miał bardzo pozytywny wydźwięk. Mam nadzieję, że taki będzie. Ale są też rodzice, którzy znajdują się w tej trudniejszej sytuacji. Na przykład w trakcie pobytu w szpitalu. I proszę mi powiedzieć, czy kiedy dziecko otrzymuje diagnozę tuż po porodzie, to czy warto się trzymać specjalistów, których wskażą nam w tym szpitalu, a na to log nas skieruje do załóżmy neurologa, kardiologa? Czy jednak mimo wszystko warto się skierować w tej trudnej sytuacji także do tego pediatry, żeby z nim porozmawiać o tej sytuacji? Czy on może być dla nas taką pomocną dłonią?

Dagmara Pokorna Kałwak
Myślę, że trzeba działać drodzy Państwo, na wszystkich poziomach, tzn. lekarz pediatra tutaj jako taki przewodnik i tak jak powiedziałyśmy przed chwilą taka pierwsza linia łączności, ale oczywiście konsultacje specjalistyczne w przypadku różnego rodzaju chorób, szczególnie chorób, z którymi rodzi się dziecko, czyli różnego rodzaju chorób uwarunkowane genetycznie wad tudzież chorób przewlekłych wymagają. Wymagają jednak tego, żeby takie dziecko miało na co dzień może nie na co dzień pediatrę, ale też w okresach wyznaczonych przez specjalistów było konsultowane i miało wykonywane badania, które np. koszyk POZu nie zawiera. Bo jak wiemy my mamy jako lekarze podstawowej opieki zdrowotnej mamy określone możliwości diagnostyki. Natomiast jeżeli mówimy o szerszej diagnostyce tudzież diagnostyce specjalistycznej, wówczas musimy wystawić takie skierowanie do specjalisty. Dlatego że udanego lekarza specjalisty już ten wachlarz możliwości diagnostycznych jest po prostu większe.

Monika Rachtan
Pani doktor nie planowałam o to pytać, ale myślę, że to istotna informacja dla rodziców. Że też kiedy pojawiają się takie problemy zdrowotne u małego dziecka, to ci rodzice też mogą mieć jakieś specjalne prawa, jeżeli chodzi np. o dostęp do lekarzy specjalistów. Chodzi mi tutaj o ustawę za życiem.

Dagmara Pokorna Kałwak
Tak, oczywiście, jak najbardziej. Czy to lekarz specjalista, czy to my, czyli lekarze podstawowej opieki zdrowotnej na podstawie właśnie dokumentacji medycznej dziecka możemy taką kartę jak najbardziej wystawić i jak najbardziej to się dzieje w praktyce.

Monika Rachtan
Bardzo dziękuję za te informacje. Myślę, że to bardzo ważne informacje dla pacjentów. A teraz wróćmy do zdrowych dzieci. Już pani doktor wspominała o tym, że profilaktyka jest konieczna także w tym pierwszym roku życia. Nawet jeżeli nie dzieje się nic złego, pewne badania po prostu należy wykonać. Nie można z tym dyskutować i trzeba na nie pójść. Jakie to są badania?

Dagmara Pokorna Kałwak
Dokładnie to tuż po porodzie jest wykonywane tak zwane bilans zerowy. To jest tak zwany bilans noworodkowy, który możemy powiedzieć ogólnie określa nam cały dobrostan zdrowotny takiego maluszka. Bierze się tutaj pod uwagę zarówno przebieg ciąży, przebieg porodu, jak i ten okres adaptacyjny, który odbywa się najczęściej po oddziale noworodkowym i wtedy po prostu powstają indywidualne zalecenia dla danego noworodka. Ale mamy też tzw. zalecenia stałe, czyli dla wszystkich dzieci, które są urodzone czy to wcześniaki, czy to o czasie. Wszystkie dzieci mają zalecone USG bioder. Tutaj możemy przyśpieszać to badanie profilaktyczne. Przyśpieszenie dotyczy dzieci, które urodziły się w ciążach mnogich czy też wcześniaków, czy też dzieci, które nie rodziły się fizjologicznie, czyli np. poród pośladka. To jest grupa tych właśnie maluszków, które będą wymagały szybszego postępowania diagnostycznego w kwestii właśnie scenografii bioderek. Takie skierowanie albo jest wystawiane w oddziale noworodka, albo wystawia je, wystawia lekarz przy pierwszej wizycie i też jest taka możliwość, żeby po prostu omijając tzw. kolejki wystawić skierowanie w grupach ryzyka jako skierowanie citowe i wtedy to ta rejestracja takiego dziecka odbywa się poza terminami typowymi.

Monika Rachtan
Zapytam jeszcze o takie powiedzenie, które ja słyszałam na przykład od pani rejestratorek, że wszyscy są na cito i jak sobie wtedy łatwiej radzić, bo to są sytuacje określone, tak, kiedy.

Dagmara Pokorna Kałwak
Oczywiście tu lekarze powinni wziąć pod uwagę, że tak jak teraz wymieniłam, są określone sytuacje. I ja też nieraz spotykam się z tym, że rodzice proszą pani doktor, ale tam by trzeba było zaznaczyć właśnie skierowanie jako pilne. Więc wymieniam te jednostki chorobowe i pytam się rodzica, do której jednostki chorobowej, przygrupujemy państwa, dziecko. No i w tym momencie jeżeli pada odpowiedź do żadnej, to mówię. Więc nie mamy żadnej przyczyny, żeby skierowanie wydać jako skierowanie pilne. Tak więc tutaj.

Monika Rachtan
Sytuacja, kiedy nie trzeba robić.

Dagmara Pokorna Kałwak
Więc mi się wydaje, że to bardzo dobra sytuacja i trzeba to rodzicom wytłumaczyć. Natomiast są to badania profilaktyczne, czyli dotyczą one, tak jak powiedziałam, całej populacji niemowlęcej. Do takich innych badań, które są wykonywane, to badania słuchu. Te badania są wykonywane w. Oddziałach noworodkowych. Ale my też musimy pamiętać, że jeżeli nam mama zaznaczy, że w ciąży miała czynniki ryzyka, które mogłyby powodować niedosłuch i nawet pierwsze badanie w oddziale noworodkowym wychodzi ok, to my jeszcze raz musimy takie dziecko na profilaktykę skierować w trzecim miesiącu i dwunastym miesiącu życia. Tak więc to są kolejne badania, które dziecko powinno mieć wykonane. Z innych badań, takich typowo profilaktycznych. To właściwie można powiedzieć, że to są bilanse zdrowia, te bilanse zdrowia, które wykonywane są wraz ze szczepieniami ochronnymi. No i problem jest taki, że jeżeli np. rodzice odmawiają wykonywania szczepień, bo np. nie chcą szczepić swoich pociech z różnych powodów i z różnych przekonań, to wówczas my te badania profilaktycznie musimy wykonywać. I pomimo tego, że szczepienia nie realizujemy, to zapraszamy rodziców na właśnie takie badania bilansowe do przychodni.

Monika Rachtan
Pani doktor powiedziała Pani o tych badaniach słuchu i tak sobie pomyślałam, że warto tutaj nawiązać, bo partnerem naszego projektu jest Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej, który współpracuje z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. To piękna inicjatywa, wszyscy ją tworzymy. I właśnie w takim miejscu, kiedy mamy te badania profilaktyczne, to tą naszą dobroć widać. Bo przede wszystkim. Bo WOŚP sfinansował te badania.

Dagmara Pokorna Kałwak
Dokładnie tak, dokładnie tak jak mojemu synowi, który w tym roku będzie obchodził 18 urodziny. Ciągle mówię w styczniu, żeby zbierał się jako wolontariusz i pracował, bo jak leżał w inkubatorze po porodzie, to miało pełno serduszek ponaklejanych i to już. Zobaczcie państwo 18 lat jak orkiestra działa gra to co ja kojarzę na tzw. własnej skórze. A efekty mamy no powiedzmy już bardzo, bardzo długoterminowe, bo 31 chyba był w tym momencie w tym roku finał.

Monika Rachtan
Tak, jesteśmy orkiestrą, równo latkami, więc który jest finał? I tak, to był trzydziesty 31 finał w tym roku. Także gratulujemy osobom, które tak, które to realizują i bardzo dziękujemy w imieniu pacjentów i Wam też.

Dagmara Pokorna Kałwak
A ja mówię, że ja osiemnaście lat już pełnoletność osiągnęłam z orkiestrą na własnej skórze i na tak zwanych własnych dzieciach.

Monika Rachtan
Pani doktor, wrócę jeszcze do tych pytań pacjentów, a to będzie trochę stwierdzenie mojej koleżanki, ale pozwoliłam sobie, bo rozmawiamy o dzieciach i ona powiedziała mi coś takiego Wiesz, przy pierwszym dziecku biegałam tych wszystkich fizjoterapeutów, logopedów i innych ludzi, do których nie wysyłano. Jeden, drugi, trzeci. Lekarz ciągle mówił, że gdzieś muszę pójść z tym dzieckiem. Przy drugim to już jest luz, a przy trzecim to już się nie chodzi i mówi Wiesz, trochę nas naciągają jednak w tym pierwszym roku życia, bo my wszyscy chcemy dbać o to dziecko. No bo co takiemu maluszkowi żałujesz? Nie pójdziesz do fizjoterapeuty. I może teraz mówię, ale tak naprawdę wygląda. I czy pani doktor też się spotyka z tym, że trochę przesadzamy jako rodzice?

Dagmara Pokorna Kałwak
Wydaje mi się, że tak, że jest teraz taka moda. No właśnie taka, taka się stworzyła moda właśnie, że dobrze by było, żeby ocenił dziecko nie tylko lekarz, który prowadzi, ale jeszcze dodatkowi inni specjaliści. Ta moda wiąże się z tym, że użyję takiego kolokwializm wylewamy to dziecko z kąpielą. Dlaczego? Może to podam na przykładzie. Dotyczy to częstych zabiegów, które są zabiegami naprawdę bardzo trudnymi, jeżeli chodzi o dolegliwości bólowe, a później tak zwaną rehabilitację dotyczącą podcięcia wędzidełka języka, najczęściej dolnego, a niekiedy i też i górnego i dolnego. I proszę mi wierzyć, drodzy Państwo, że ja nie spotkałam się jeszcze z oceną neuro logopedy, który by odradzał taki zabieg. Więc tutaj wydaje mi się, że ten rozsądek odgrywa bardzo duże znaczenie. No i to samo dotyczy właśnie różnego rodzaju rehabilitacji, ćwiczeń takich usprawniających. Oczywiście jest gro dzieci, które tego wymaga. Ja tego broń Boże nie neguję. Tylko róbmy to z głową, bo możemy rzeczywiście bardzo fajnie wpływać na rozwój psycho-motoryczny tych najmłodszych dzieci, zapisując je na przykład na basen, na takie właśnie ćwiczenia różnego rodzaju, czy też nawet mamy, które są z tymi dziećmi w domu, dzieci nie uczestniczą, nie uczestniczą w zajęciach żłobkowej, mają takie klubiku, które się te dzieci mogą spotykać, mogą między sobą wytwarzać reakcje różnego rodzaju, więc są to bardzo pożyteczne rzeczy.

Dagmara Pokorna Kałwak
A taka rehabilitacja, typowa rehabilitacja, czy też właśnie różnego rodzaju typowe takie zabiegi medyczne, o którym wspomniałam, nie są obojętne. Proszę mi wierzyć, dla organizmu.

Monika Rachtan
Dziecka to też duży stres i dla rodziców, a.

Dagmara Pokorna Kałwak
Dokładnie dla dziecka także wydaje mi się. Gross takie zaufanie do swojego lekarza. Jeżeli lekarz nie będzie w jakiś sposób niepokoił stanem dziecka, jego rozwojem psycho motorycznym, to myślę, że po prostu nie ma co wydawać pieniędzy i lepiej je spożytkować w inny sposób.

Monika Rachtan
Na coś przyjemnego. Także powiedzieć jak to z tym karmieniem piersią. Bo może też zapytam o korzyści. O właśnie, zapytam o korzyści dla dziecka.

Dagmara Pokorna Kałwak
Korzyści dla mamy. No wiesz, tak, to są obopólne korzyści. No i do dnia dzisiejszego jeszcze nikt mądry nie wyprodukował lepszego mleka niż robią to właśnie nasze mamy karmiące. Także ta laktacja to jest dobrostanem dla mamy, dlatego że jest bardzo dużo badań, że dzieci, które są karmione przez swoje mamy, mamy są bardziej zrelaksowane, szybciej wracają do swojej kondycji sprzed ciąży, mają lepszą, taką można taki dobrostan fizyczno psychiczny. Więc no tutaj są te korzyści bardzo wymierne, natomiast dla dziecka, jak również przede wszystkim, no, skład tego mleka, no ale też takie praktyczne kwestie, że nie trzeba w nocy wstawać, wypalać butelek, mieszać mleka, dobierać tego mleka, bo też nie zawsze się udaje to mleko sztuczne od razu dobrać dla danego dziecka właściwe. Więc tutaj. No i przede wszystkim to, że dziecko ma możliwości, że w każdej chwili będzie przestawione do mamy. No i ten kontakt bliskości, którego nigdy nie da butelka.

Monika Rachtan
Ja też sobie pomyślałam przepraszam, że wchodzę w słowo, że za głosem eksperta, który był naszym gościem. W drugim odcinku pan doktor opowiedział właśnie o karmieniu piersią bardzo ważną informację, że to karmienie piersią chroni nas kobiety także przed nowotworami. To bardzo ważna informacja.

Dagmara Pokorna Kałwak
Tak, jak najbardziej. Jak najbardziej. Takie badania też się pojawiły, więc możemy możemy reklamować również jako jako strategia onkologiczna.

Monika Rachtan
Super, super, super. To bardzo ważne informacje. Chciałabym jeszcze zapytać Młode mamy często korzystają z grup. My jesteśmy z Wrocławia, mamy karmiące, we Wrocławiu mamy, z Wrocławia Wrocławia. Mamusie. Ja tam jestem na tych grupach dlatego, że prywatnie tam jestem, ale też jestem tam zawodowo, bo czytam tak jak mówiłam i potem z państwem to konsultuję. Więc chciałam zapytać, czy te grupy są dobre i czego powinniśmy na nich szukać?

Dagmara Pokorna Kałwak
Ja myślę, że dobre, no bo z jednej strony mamy mogą między sobą wymieniać informacje, mogą się konsultować. Często widzę takie zjawisko, że rodzice porównują swoją pociechę do np. dziecka, koleżanki czy kogoś tam w rodzinie. Prawda, że pani doktor tam Kaziu, który ma 8 miesięcy ma już 4 zęby, a mój ma 9 miesięcy czy 10 nie ma żadnego, prawda? Więc no tutaj są takie wymiany właśnie między mamami, ale z drugiej strony też może ta mama nie mieć świadomości, że coś się dzieje nie tak z jej dzieckiem. I właśnie poprzez taką wymianę informacji, czy też poprzez właśnie obserwację innych dzieci, albo też konsultacje na tych portalach, może wysnuć wnioski, żeby jednak zgłosić się do swojego lekarza czy też zainteresować się dzieckiem trochę inny sposób jego zdrowiem. To jest jedna fajna rzecz. Druga rzecz to też dostęp do różnego rodzaju takich informacji gdzie się z dzieckiem udać, jakie przedszkole jest dobre, jaki żłobek wybrać. No więc tutaj nie będę mówić o przychodni.

Monika Rachtan
O lekarzu, jeśli chcę o tym powiedzieć, że znalazłam polecenie właśnie, że pacjentki z Wrocławia polecają panią doktor jako jako pediatre. Tak, tak, bo tam właśnie takie informacje są. Jeżeli chodzi o tą ocenę lekarzy, to ja sobie myślę, że ja wczoraj szukałam lekarza prywatnie dla siebie i wchodziłam na taki portal, na które wszyscy wchodzimy, żeby tego lekarza znaleźć. To teraz 5 gwiazdek, a jednak na grupie do 5 gwiazdek to tylko ci najlepsi specjaliści mogą uzyskać informacje o przychodni. Od lekarza też można uzyskać. To są rzetelne, bardzo sprawdzone.

Dagmara Pokorna Kałwak
Sprawdzone.

Monika Rachtan
No dobrze, pomału od niemowlaka wychodzimy już z naszej kołyski, idziemy do przedszkola, bo przedszkole to jest. To jest trudny czas moim zdaniem jeżeli chodzi o infekcje. I faktycznie jest tak, że to jest taki kolejny level kontaktów z pediatrą, bo zaczynają się.

Dagmara Pokorna Kałwak
Ja bym jeszcze raz rozgraniczyła. Pani pytanie apropo żłobek przedszkole? Bo ja troszkę dzielę te dzieci na te które 3 lata były w domu i idą do przedszkola i na te które ze żłobka idą do przedszkola i ja to nawet obserwowałam na swoich dzieciach. Moje dzieci akurat nie chodziły do żłobków. Miałam tam sytuację, że akurat miałam dla nich opiekę. Jak przychodziły do przedszkola, to po prostu zachowywały się jak takie z jednej strony błędne, błędne, obce. Nie były przystosowane nie tylko powiedzmy tutaj, a zdrowo o zdrowotności, o której będziemy mówić, ale nie były przystosowane tak społecznie do bycia w takiej właśnie grupie zbiorowości i do radzenia sobie właśnie jako te pierwsze, pierwsze kroki w przedszkolu. Więc to jest jeden problem, a drugi problem to jest problem tego, że rzeczywiście te dzieci, które były w domu i nie miały takiego kontaktu z inną populacją swoich rówieśników, również chyba częściej zapadają na te infekcje, a są to najczęściej infekcje górnych dróg oddechowych. I jeszcze nie dość, że jest to stres, który jak wiemy dodatkowo sprzyja takim infekcjom.

Dagmara Pokorna Kałwak
Dodatkowo jest to okres jesienno zimowy, który się zaczyna w naszym klimacie. No i dodatkowo to jest to nowa zbiorowość dziecięca, więc każdy ma swój mikro objaw nazwijmy prawda, czyli te swoje braki, zestaw swoich drobnoustrojów. No i zaczynamy mieszanie właśnie w pierwszych tygodniach września i niekiedy my to już w przychodniach odczuwamy. W drugim tygodniu września, bo zdecydowanie wzrastają nam piki przyjmowania dzieci z infekcjami górnych dróg oddechowych.

Monika Rachtan
Ja sobie też myślę, bo wytłumaczyła pani doktor, czemu tak się dzieje, że tych zachorowań jest więcej. Bardzo często słyszę, że rodzice są niezadowoleni, że pani w przedszkolu za dużo wietrzę albo to jest jedna grupa. Druga grupa tez pani ani nie wietrzy, ani nie wietrzy i mamy nie wie jak to jest, czy te czynniki, czy my sami jako rodzice, czy przedszkole może zrobić coś więcej, żeby te dzieci nie chorowały? Czy prawda jest taka, że to dziecko musi się po prostu chorować?

Dagmara Pokorna Kałwak
Prawda jest też taka, że tego rodzice z reguły nie przyjmują i nie chcą tego słyszeć od lekarza, że tak się może zdarzyć i że 8 do 10 infekcji przedszkolaka w roku w ciągu 12 miesięcy to jest norma, prawda? Oczywiście są dzieci, które jedne chorują więcej, drugie mnie. Jest to też indywidualne. Uzależnione jest to nie tylko od tego, co się dzieje w przedszkolu, bo musimy też wziąć pod uwagę to, że drugą część tego dnia te dzieci spędzają środowisku domowym. I tutaj też mogą występować różnego rodzaju czynniki, które nie będą działały zdrowotnie dla takiego maluszka. Ale chciałam zwrócić uwagę i tutaj troszkę w Covidzie. Nauczyliśmy się takiego przestrzegania zasad, nazwijmy to zdrowego, zdrowego funkcjonowania, że nie trafiały dzieci, które były przeziębiony czy też chore do przedszkoli. Ja już mówię o tym, jak mieliśmy przedszkola, żłobki otwarte i szkoły. Te dzieci rzeczywiście były zatrzymywane w domu, były izolowane i chyba taki czynnik właśnie najważniejszy, nie, właśnie tutaj postępowanie wietrzymy nie wietrzymy mamy klimatyzatory, jonizator powietrza i tak dalej. Czy to przedszkole ma, czy nie ma, to jest właśnie to, żeby nie puszczać chorego dziecka do przedszkola czy też do szkoły.

Dagmara Pokorna Kałwak
To jest podstawa, bo jak wiemy infekcja najczęściej roznosi się drogą kropelkową i wystarczy, że taki chory Jasiu przyjdzie i kaszle dwa trzy razy w takiej grupie i z tego i z tego na przyszły przyszłym tygodniu może połowa grupy mieć podobne objawy jak ten Jasiu. Ale też, proszę państwa, spotkałam się z taką sytuacją, że rodzice niekiedy nie mają możliwości zostawienia dziecka w domu, bo pracują, bo nie mogą wziąć zwolnienia, bo nie mają innej opieki. No ja wiem, że to są sytuacje indywidualne, ale wtedy słyszę od rodziców na przykład, że sytuacja jest taka, że mama czy też tato takiego dziecka tłumaczy, że jest to dziecko z alergią i że to wcale nie są objawy infekcji, tylko są to bardziej objawy właśnie związane z nadwrażliwością alergiczną. Myślę, że byśmy takich rzeczy tutaj nie robili i jeżeli taka sytuacja jednak ma miejsce, wzięli dobro dziecka ponad wszystko. Bo to nie tylko ta kwestia roznoszenia infekcji, ale każdy z nas wie, że jak jest chory to się źle czuje i to dziecko w tym przedszkolu też się po prostu najzwyczajniej świecie ma prawo źle czuć.

Monika Rachtan
Zapytam jeszcze o gorący temat inflacyjne. Rodzice często domagają się antybiotyku od lekarza, od pani doktor także, kiedy to dzieci właśnie dużo chorują. Praca już nie wiadomo co zrobić, bo ciągle zwolnienie. Może pani doktor wreszcie wypisała by mi antybiotyk, bo ile to dziecko ma chorować?

Dagmara Pokorna Kałwak
Antybiotyk to jest broń obosieczna. Czyli z jednej strony leczy, ale z drugiej strony powoduje bardzo duże zaburzenia w takim organizmie, szczególnie jeżeli dotyczy właśnie ono stosowania antybiotykoterapii wśród dzieci. I dlatego tutaj musimy uświadomić rodzicom to, na co się przepisuje antybiotyk. Antybiotyk jest to lek, który ma działanie przeciwbakteryjne, czyli jest on wskazany w leczeniu infekcji, które są wywołane przez bakterie. Natomiast ponad 90% infekcji górnych dróg oddechowych w okresie jesienno zimowym wśród dzieci żłobkowej, przedszkolnych W naszym klimacie to są infekcje o etiologii wirusowej. Tych wirusów jest bardzo dużo. One też mogą mutować. Troszkę większą chyba edukacje właśnie podcas covidu uzyskali, więc dlatego też musimy mieć możliwość wytłumaczenia rodzicowi, że jeżeli jest to infekcja wirusowa to antybiotyk tutaj nie pomoże. Więcej powiem antybiotyk w tym momencie zaszkodzi.

Monika Rachtan
Zapytam jeszcze tak od pacjentów czy Pani doktor może mi udowodnić, że to jest wirus a nie bakteria?

Dagmara Pokorna Kałwak
Mogę.

Monika Rachtan
Jak?

Dagmara Pokorna Kałwak
Przede wszystkim na podstawie. Pierwsza rzecz. Są to objawy, którymi będziemy tutaj porównywać. Infekcje wirusowe i infekcje bakteryjne. Drugie wywiad, trzecie bardzo dokładne badanie fizykalne u dziecka, które nie powinno. Niektóre. Powinniśmy pamiętać o tym, że nie powinno być pominięte badanie otoskopowe, bo to jest bardzo ważne, czyli badanie wierni ziernikowania uszu.

Monika Rachtan
Oczu.

Dagmara Pokorna Kałwak
Oglądamy uszy. Mówiąc tak, oglądamy. Zawsze jak przychodzi do nas pacjent pediatrycznych, to zawsze powinien mieć oglądane uszy.

Monika Rachtan
I o tym rodzice muszą też pamiętać, zwracać uwagę dokładnie.

Dagmara Pokorna Kałwak
Niekiedy się może zdarzyć przez jakieś nasze zapomnienie czy zaniedbanie, ale to jest nieodzowna część takiego badania fizykalnego właśnie wśród dzieci. Czyli dokładne badanie fizykalne to był trzeci czynnik, który będzie czynnikiem takim dowodowym, ale powiedzmy niekiedy to może jeszcze rodziców nie do końca przekonać, to wówczas możemy zalecić np. badanie białka od tej fazy. Co to takiego jest? To jest taki szybki test, który można wykonać w praktyce lekarza rodzinnego pobiera się niewielką ilość krwi z paluszka, czyli taką malutką pilarkę. To jest około dwóch, trzech milimetrów i w ciągu pięciu minut. Na podstawie takiego badania właśnie szybkiego testu ma się bardzo dokładny wynik. I tu to już jest taki dowód nie namacalny. Przy infekcjach bakteryjnych właśnie ten pomiar nigdy nie będzie w granicach normy, czyli ujemny. On może rosnąć minimalnie w infekcjach ostrych, wirusowych, ale już o infekcjach o przebiegu bakteryjnej jest znacząco podwyższone.

Monika Rachtan
Co to znaczy znacząco podwyższone?

Dagmara Pokorna Kałwak
Musi nam skorelować się to również z badaniem dziecka i z wiekiem dziecka. No ale znacząco podwyższone to jest wynik dwucyfrowy, najczęściej powyżej 40 miligramów procent przy normie 5. No to. Czyli możemy powiedzieć, że to jest ośmio krotne podwyższenie normy.

Monika Rachtan
OK, ja zapytam jeszcze inhalacje, bo kiedyś widziałam, że często przepisywane właśnie dzieciom inhalacje, a teraz mam wrażenie, że się trochę od nich odchodzi czy idzie.

Dagmara Pokorna Kałwak
Było to bardzo częste leczenie nebulizacją. To było jako number one covidzie, więc wydaje mi się, że raczej nie odchodzimy od od terapii inhalacynej. Jest grupa dzieci, która bardzo często stosuje tą metodę terapii. Są to głównie dzieci, które mają nawrot zapalenia krtani, które mają rozpoznane astme oskrzela ową wczesną dziecięcą. Więc tutaj to rzeczywiście ta maszyna z odpowiednimi lekami musi być pod ręką, bo terapia np. wziewne nie zawsze w ostrzeżeniach różnego rodzaju może być tutaj wystarczającym lekiem. Dlatego to jest jedna grupa dzieci, ale też właśnie wszystko jest uzależnione od tego, jaką jednostką chorobową mamy do czynienia, jak również wiek dziecka. Bo u tych najmłodszych dzieciaczków nie zawsze zalecamy terapię nebulizacyjną i może to być związane z tym, że no powiem Państwu dokładnie odległości powiedzmy pomiędzy noskiem co gardłem a oskrzela mi są dużo. Ta komunikacja jest w tych narządach zachowana, większa. Jeżeli zastosujemy terapię i rozrzedzimy wydzielinę, która jest w nosie, czy też zalega w innych częściach dróg oddechowych i położymy dziecko dokładnie nie ma, czyli nie wykonamy kinezoterapii, to może się zdarzyć tak, że po prostu zamiast leczyć będziemy szkodzić.

Dagmara Pokorna Kałwak
Więc w zależności od tego z jaką jednostką mamy doczynienia chorobową, jakie jest to dziecko, w jakim wieku i też również świadomość rodziców odgrywa tutaj duże znaczenie, żeby po pierwsze wykonać dobrze inhalacje, żeby odpowiednio też zachować się po inhalacji. Bo muszę Państwu powiedzieć, że jeżeli stosujemy inhalacje z leków sterydowych. Bardzo ważnym elementem jest to, żeby dziecku umyć buzię po ściągnięciu maseczki i żeby to dziecko wypiło albo łyk wody, a jeżeli jest starsze, żeby pukało jamę ustną tak jak przy myciu ząbków. I niekiedy lekarze tego nie mówią, farmaceuci nie mówią. I żeby nie było nadkarzeń różnego rodzaju grzybicze w jamie ustnej czy też na skórze. Więc tutaj takie postępowanie profilaktyczne powinno mieć miejsce.

Monika Rachtan
A teraz zapytam o to, kiedy my o zdrowiu naszego dziecka powinniśmy pomyśleć tak bardziej szeroko. Mówiłyśmy już trochę o tej profilaktyce, ale no właśnie. Wychodzimy z tych wszystkich katarów, chusteczek, syropów, inhalatora. No i mamy przed sobą takeigo szkolniaka. Jakie działania profilaktyczne warto by było zastosować do tego dziecka, żeby potem przełożyło się to na zdrowie?

Dagmara Pokorna Kałwak
Wiecie, jak to z jednej strony też mówimy od genetyki nie uciekniemy, czyli każde dziecko jest inne. Nawet jeżeli jest to dziecko tych samych rodziców, to też każde dziecko jest inne i to obserwujemy. Ja sama mam troje i też powiem, że każde jest inne. Natomiast muszę państwu powiedzieć, że nie ma złotej recepty, nie ma takiego złotego środka, ale możemy wspomagać prawidłowy rozwój takiego takiego szkolenia, żeby pomóc mu właściwie się uczyć, żeby mógł również odpowiednio spędzać tzw. czas wolny. Skupiamy się tutaj na tzw. racjonalnej diecie. Ta dieta jest opracowana dla dzieci w każdym wieku. I tutaj ta świadomość, myślę, staje się coraz większa rodziców, że bardzo dużo zależy od właściwego odżywiania, od właściwych nawyków żywieniowych, od tego bez podjadania nawet niekiedy Obserwuję wręcz w drugą stronę mamy lizaki w nagrodę dla dzieci i nie każdemu dziecku w przychodni takiego lizaka można dać. Więc tu się zawsze pytamy rodzica, bo np. dziecko w ogóle nie je cukru, więc wtedy jest wyjście b Naklejka zawsze musi też być pod ręką, więc wydaje mi się, że ta świadomość jest jednak coraz większa i do tego racjonalnego dożywiania zawsze dołączamy drugą, drugą, bardzo ważną tezę, która dotyczy odpowiedniej aktywności fizycznej dziecka, prawda?

Dagmara Pokorna Kałwak
Bo obserwujemy, że tak znowu powiem, kobiet. Dzieci siedziały w domach, nie miały ze sobą kontaktu. Lekcje online, po lekcjach znowu dalej komputer. No bo trzeba pograć, prawda? Więc wysiedlenie, jeżeli chodzi o powiedzmy, takie narządy jak narząd wzroku. Stąd teraz obserwujemy, że tych dzieci, które wymagają tzw. pilnych konsultacji okulistycznych, jest coraz więcej. Ale obserwujemy również to, że te dzieci nie mając tego ruchu, najczęściej też właśnie nieprawidłowe żywienie, bo rodzice często byli w pracy, dzieci żywiły się w domu, więc można powiedzieć, spowodowały też taki problem, jakim jest nadmierna masa ciała wśród tych dzieci właśnie starszych, szkolnych nastolatków.

Monika Rachtan
Ile procent nastolatków w Polsce ma otyłość?

Dagmara Pokorna Kałwak
Tutaj dzielimy to na dziewcząt i chłopców. I to tak właściwie możemy powiedzieć, że że musimy rozgraniczyć nadwagę od otyłości. Oceniamy ją na podstawie wskaźnika BMI czyli mierzymy dziecko w metrach i mierzymy również masę ciała w kilogramach. Masę ciała dzielimy przez wzrost, który podnosimy do kwadratu. To tak oceniamy. Tak budujemy tą BMI. I teraz nanosimy to na siatkę centylową. Te siatki centylowe są inne dla chłopców, inne dla dziewczynek. I jeżeli mamy przedział, czyli wysoko ponad, dochodzimy do końc a siatki centyowej, czyli powyżej tego 95 cm centyla, czyli jak mówimy kolokwialnie dziecko nam ucieka z tabelki, to wówczas mamy do czynienia z otyłością. Jeżeli jest to troszkę niżej między 8.5 a 9.5 dziecko jest w tym kanale. BMI To wówczas mamy do czynienia z nadwagą, czyli już pierwszym takim dzwonkiem, gdzie możemy myśleć o tym, że coś się niewłaściwego dzieje, jeżeli chodzi o stan odżywienia. Dzieląc na dziewczynki i chłopcy możemy powiedzieć, że tutaj minimalnie, minimalnie górują chłopcy. Jeżeli chodzi o nastolatków i ten przedział dotyczący powiedzmy nadwagi to jest około 18% versus dziewczynki jakieś 13%, otyłość 3%, a potem ona właściwie można powiedzieć, statystycznie spada gdzieś do około 2,5%.

Dagmara Pokorna Kałwak
Wśród takich młodych dorosłych 17 18 lat.

Monika Rachtan
Jakie jeszcze inne choroby oprócz otyłości dotykają nastolatków?

Dagmara Pokorna Kałwak
To możemy powiedzieć, że patrząc na to co się dzieje za oknem i też jakie mamy warunki, których ciało rozwijamy, coraz częściej obserwuję np. choroby o podłożu alergiczne albo jakieś alergiczne, nieżyty spojówek, albo alergiczny nieżyt nosa czy też różnego rodzaju wśród mniejszych dzieci zmiany dotyczące skóry, czyli taka alergia skórna, atopowe zapalenie skóry. I możemy powiedzieć, że jest to związane nie tylko z tym, z czym żyjemy, ale też z rozwojem płodowym, bo im starsza mama, tym wiadomo, że te komórki jajowe, które ma w swoim organizmie były przez dłuższy okres czasu narażone na działanie czynników. Terapogennych, prawda? Więc takich czynników, które mogą powodować różnego rodzaju właśnie choroby wśród narodzonych dzieci. Te kolejne dzieci, które ta mama rodzi, są bardziej zagrożone właśnie występowaniem różnego rodzaju chorób, nazwijmy to cywilizacyjnych, czyli tych, które są związane ze środowiskiem, w którym się rozwijamy, z naszym stylem życia. I niż ta, która, która rodzi, powiedzmy, w wieku 20 paru lat.

Monika Rachtan
A czy gabinet pediatry to dobre miejsce na edukację seksualną? Czy zdarza się Pani doktor rozmawiać?

Dagmara Pokorna Kałwak
Myślę, że myślę, że tak, że dobre miejsce, ale tutaj wszystko należy wyważyć, żeby też za bardzo nie zestresować takiego nastolatka. Najpierw rozmawiam pierw z rodzicami, pierw zbieramy też wywiad. Czy są jakieś zaburzenia, które sugerowały nam różnego rodzaju zaburzenia hormonalne czy też seksualne? Jakieś problemy zdrowotne, nie pojawiająca się miesiączka w określonym momencie, albo bardzo bolesne miesiączki, albo bóle brzucha, albo nerwowość, albo jakieś zmiany skórne o typie np. bardzo zaostrzone, zaostrzone trądziku młodzieńczego mogą mieć tutaj właśnie podłoże w takiej sferze hormonalnej czy też w sferze seksualnej. Wydaje mi się, że te pierwsze rozmowy też się często odbywają jako taka edukacja w szkołach. Ja sama też uczestniczyłam, promując wrocławski program szczepień przeciwko HPV, który tworzyliśmy wiele lat temu. Sama uczestniczyłam w takich pogadanka i te dzieci bardzo otwarcie potrafiły rozmawiać o seksualności i wśród swoich nauczycieli, i koleżanek, i kolegów.

Monika Rachtan
Wspomniała pani doktor o szczepieniu przeciwko HPV.

Dagmara Pokorna Kałwak
Tak, bo teraz

Monika Rachtan
Ministerstw

Dagmara Pokorna Kałwak
Dokładnie na Dzień Dziecka.

Monika Rachtan
I właśnie chciałam zapytać o to szczepienie. Po co szczepimy? Czy możemy w gabinecie pediatrę zaszczepić? I od razu chciałabym obalić mit, że to szczepienie nakłania dzieci do rozwiązłości, więc pani doktor mogłam prosić.

Dagmara Pokorna Kałwak
Więc jak najbardziej zapraszamy te dzieci, które są urodzone w 2010 i w 2011 roku, bo do nich ten program jest skierowany. Mamy możliwość szczepienia dwoma rodzajami szczepionek, które ministerstwo zakupiło. Rodzic ma prawo wiedzieć, którą szczepionką jego dziecko zostanie zaszczepione w momencie zapisania takiego dziecka na tę procedurę.

Monika Rachtan
A czy ja mogę wybrać?

Dagmara Pokorna Kałwak
Jak najbardziej. Może Pani wybrać tą dwie szczepionki. Jest to szczepionka, która ma dwa najczęstsze androgenne typy wirusa 16 18. Tak, jak najbardziej. Te, które właśnie są odpowiedzialne za stany przed rakowe, za nowotwór szyjki macicy. Ale to nie tylko nowotwór szyjki macicy, ale również sromu, pochwy czy też odbytu. Jak i druga szczepionka, która poza tymi typami typowo onkogennymi zawiera również inne podtypy, które są odpowiedzialne np. jak 6 11 za rozwój tzw. brodawek takich kłykciń kończystych. To są brodawki takie płciowe, które są właśnie powodowane przez wirusa HPV albo też innych typów 31, 33, 45, 52 i 56.

Monika Rachtan
Pediatra to wszystko wyjaśn

Dagmara Pokorna Kałwak
Tak, to są właśnie typy dodatkowe, onkogenne, ale te najczęstsze to są te dwa pierwsze, o których powiedziałam, a tutaj ten wachlarz w tej drugiej szczepionce jest po prostu szerszy.

Monika Rachtan
OK, dobrze, to jeszcze ten mit rozwiązłości, bo ja naprawdę czytam takie opinie w internecie, że część rodziców uważa, że kiedy zaszczepi dziecko, to daje dziecku jakby już przyzwolenie na tą aktywność seksualną. A to chyba nie o to nam chodzi, nie?

Dagmara Pokorna Kałwak
Tym bardziej, że aktywność seksualna, proszę Państwa, to nie tylko wirus HPV, a tutaj szczepimy typowo właśnie przeciwko, przeciwko temu wirusowi. To wiele różnych poważnych decyzji, zarówno zdrowotnych, jak i emocjonalnych. Więc myślę, że tutaj jest to bardzo, bardzo, bardzo błędnie błędne stwierdzenie.

Monika Rachtan
Pani doktor, przechodzimy do ulubionej części mojego programu, czyli do pytań z grup pacjenckich. Najtrudniejsze są trudne i proszę o takie krótkie, minutowe odpowiedzi, żebyś mi taką esencję dla naszych widzów. I czytam pierwsze pytanie, które przeczytałam na jednej z grup. Często, kiedy dzwonię do pediatry, słyszę, że na dziś nie ma już miejsc. Pani rejestrator proponuje mi, żebym wieczorem pojechała na nocną opiekę medyczną. Jak ja powinnam w takiej sytuacji reagować? Mam poczucie, że nocna opieka medyczna nie oferuje nam zbyt wiele.

Dagmara Pokorna Kałwak
Krzywdzące dla nocnej opieki, bo przecież tam są lekarze. Jeżeli zostaniemy w domu, a mamy sytuację bardzo pilną dotyczącą danego dziecka, to wydaje mi się, że będzie to najlepsze wyjście, bo dziecko będzie tego samego dnia zbadane. Pamiętajmy, że w pediatrii liczy się każda godzina. I niektóre choroby mogą przebiegać bardzo piorunująco. Dlatego ta konsultacja powinna się odbyć, bo w końcu dziecko będzie skonsultowane przez lekarza, który który wyda odpowiednią opinię, czy można czekać do następnego dnia do konsultacji lekarza prowadzącego, czy też dziecko będzie wymagało powiedzmy hospitalizacji?

Monika Rachtan
W porządku, że spotykam się z fachowcem. Mamy odpowiedź tu i dokładnie. Nie bójmy się całą noc.

Dagmara Pokorna Kałwak
Dokładnie, dokładnie. Dokładnie tak jak mówię, w pediatrii liczy się naprawdę każda godzina.

Monika Rachtan
Czytam kolejne pytanie od jednej z pań, która była uczestniczką wrocławskiej grupy i ma dziecko z chorobą rzadką, ale ma wrażenie, że pediatra nie wie, na czym polega choroba jej dziecka, jak ma sobie poradzić i czy z każdym problemem musi chodzić do neurologa, który ich prowadzi i mówi, że jest jej z tym już trudno.

Dagmara Pokorna Kałwak
Nie wiemy, jaka to choroba rzadka. Natomiast rzeczywiście pewna część tych właśnie chorób, które są uwarunkowane genetycznie, czy też w ogóle są zaliczane do tzw. chorób, które rzadko występują, może wymagać takiej bardzo wzmożonej konsultacji i opieki specjalistycznej, dlatego, że zaostrzenia takiej choroby mogą powodować różnego rodzaju kwestie związane z terapią. Nie wszystkie leki mogą być ordynowane u tych dzieci. Nie wszystkie leki można łączyć i nie wszystkie leki dane specjalista by chciał tutaj zastosować. Wydaje mi się, że dobrym takim rozwiązaniem dla tej mamy byłaby tzw. tele porada, czyli z jednej strony żeby korzystała z usług swojego lekarza prowadzącego, ale z drugiej strony była w takim ścisłym kontakcie z lekarzem specjalistą, który w danej sytuacji wziąłby na siebie wtedy odpowiedzialność. Czy ta konsultacja specjalistyczna musi być tu i teraz, czy też jest właściwe postępowanie lekarza prowadzącego, lekarza pediatrę?

Monika Rachtan
Ja też myślę, że ci specjaliści są bardzo otwarci, też często podając numery telefonu.

Dagmara Pokorna Kałwak
Dokładnie, dokładnie. Mi się wydaje, że tutaj kontaktu z takim specjalistą nic trudnego raczej nie ma i że większość tych rodziców, którzy mają dzieci z chorobami nazwijmy to ogólnie przewlekłymi, ma dobry kontakt z lekarzami prowadzącymi.

Monika Rachtan
A teraz pytanie, które pochodzi od jednej z osób, która współtworzy ten program i wiedziała, że będę miała w programie pediatrę, więc poprosiła mnie, żebym zadała to pytanie pani doktor. I tak sobie myślę, że właśnie to pokażmy. Siła lekarza pediatry, że wiele może. Bo tak. Mój kolega powiedział, że jako dziecko wiele godzin siedzi przed komputerem i tylko patrzy w ten komputer i patrzy i zauważył, że patrzy z coraz mniejszej odległości, coraz bliżej musi być, żeby widzieć dobrze. No i właśnie czy do pediatry, czy od razu do okulisty? Co zrobić, Jakie badania wykonać?

Dagmara Pokorna Kałwak
Ścieżka jest. Wydaje mi się, że można skorzystać jak najbardziej z pomocy lekarza pediatrę. Mamy możliwości wystawienia skierowania na konsultacje okulistyczne do poradni okulistycznej dla dzieci. Mamy też możliwość zbadania orientacyjnego wzroku. Mam tablice, które znajdują się w naszych gabinetach i wtedy też oceniamy. No można powiedzieć tak takim badaniem przesiewowe bardziej. Czy rzeczywiście coś jest bardzo niepokojącego? Co się dzieje ze wzrokiem takiego dziecka? To, co powiedziałam poprzednio obserwujemy zwiększoną wykrywalność obecnie wad wzroku wśród dzieci, ale to jest związane właśnie z tym, o czym pani redaktor przed chwilą wspomniała, prawda? Czyli jak nie komputer, to telewizor albo też telefon.

Monika Rachtan
No właśnie.

Dagmara Pokorna Kałwak
Można też wykorzystać tą drugą ścieżkę, którą obserwuję też dość często, że rodzice omijają tutaj lekarza pediatrę i udają się bezpośrednio na konsultacje okulistyczne do gabinetu prywatnego.

Monika Rachtan
Ale w ramach NFZ skierowanie trzeba mieć ale się zmieniło. Ja pamietam takie czasy, że nie będzie trzeba. Pamiętam, że nie trzeba było, ale okulary noszę częstym gościem w gabinecie

Dagmara Pokorna Kałwak
Tak od kilku lat wystawiamy skierowania trzeba mieć skierowanie do okulisty.

Monika Rachtan
Pani doktor ostatnie pytanie w tym programie czy będę pisała Pani doktor? Krótkie podsumowanie, ale. Ale jeszcze ostatnie pytanie, które zadaje już każdemu z moich gości, ponieważ tak jak wspominałam Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej objął patronat nad tym programem, za co bardzo dziękujemy Instytutowi. Cieszymy się, że zaangażował się w tą inicjatywę i Instytut bardzo wiele mówi o humanizacji medycyny. Czym jest humanizacji medyczny z perspektywy pani doktor, z perspektywy pediatry?

Dagmara Pokorna Kałwak
Wydaje mi się, że tutaj chodzi o budowanie takiej dobrej relacji, dobrej więzi pomiędzy lekarzem a pacjentem, polegającej na empatii, zrozumieniu, zaufaniu jednej i drugiej strony. Ja też na co dzień pracuję ze studentami, którzy odwiedzają nas na katedrze i zakładzie medycyny rodzinnej na zajęciach z medycyny rodzinnej i oni od kilku lat mają w szóstym roku taki przedmiot jak komunikacja lekarz pacjent. Tak, od niedawna, ale już znalazł się właśnie w ramach ćwiczeń klinicznych na szóstym roku.

Monika Rachtan
Wiem, czyja to zasługa.

Dagmara Pokorna Kałwak
I i widzimy więc, jak bardzo ważny staje się tutaj ten temat, żeby lekarz umiał rozmawiać z pacjentem, prawda? Bo to jest bardzo kluczowe. Mi się wydaje, żeby do tego, żeby osiągnąć sukces terapeutyczny, to jest bardzo ważna ta komunikacja i dobre zrozumienie, nie tylko właśnie żeby, żebyśmy my zrozumieli pacjenta, ale przede wszystkim też, żeby pacjent zrozumiał nas.

Monika Rachtan
Na koniec zapytam co chciałaby pani doktor, żeby rodzice zapamiętali z naszej dzisiejszej rozmowy trzy ważne rzeczy?

Dagmara Pokorna Kałwak
Trudne pytanie, Chyba najtrudniejsze. Pierwsza rzecz to wydaje mi się, że bardzo ważne jest to, żeby rodzice wiedzieli i ufali swojemu lekarzowi, do którego zapisują swoje nowonarodzone dziecko i żeby po prostu wiedzieli, że lekarz chce zawsze dobrze. Zawsze się kierujemy zasadą primum non nocere, przede wszystkim, żeby nie szkodzić. Jeżeli będzie to zaufanie odpowiednie, zbudowane, to z drugiej strony chciałabym, żeby wypłynęło tutaj to, żeby tego lekarza słuchać, żeby dać możliwość działania.

Monika Rachtan
Nie leczy.

Dagmara Pokorna Kałwak
Sama wizyta nie leczy. Dokładnie. Czyli jeżeli mówimy położyć do łóżka, to położyć do łóżka, a nie dać syrop przeciw gorączka wypuścić do przedszkola, tylko położyć do łóżka. Czyli tego, żeby, żeby. Żeby właśnie liczyć się z tym, co lekarz do nas mówi. I kolejna rzecz, to żeby powiedzmy, każde dziecko było szczęśliwe, radosne, to przede wszystkim, żeby również stwarzać odpowiednie warunki do rozwoju jego. Nie tylko mieć na głowie lekarza, że to lekarz jest odpowiedzialny za zdrowie naszego dziecka, ale w tym zdrowiu, żeby każdy rodzic aktywnie uczestniczył poprzez właściwe warunki bycia, poprzez właściwe żywienie, poprzez odpowiednią dietę i aktywność fizyczną. I myślę, że to takie kluczowe wnioski, które pani redaktor wypływają z tego naszego dzisiejszego spotkania.

Monika Rachtan
Ja sobie myślę, że z każdej tej rozmowy w programie. Wychodzi na to, że pacjent i lekarz to team. Jeżeli współpracują, to wszystko będzie dobrze i będzie wtedy po pierwsze pacjent i lekarz będzie mógł tego pacjenta traktować bardzo, bardzo dobrze. Jeżeli pacjent przyłoży się trochę do budowania tej relacji z lekarzem, też to bardzo, bardzo istotne.

Dagmara Pokorna Kałwak
Dokładnie tu mówimy o rodzicach. Ale jeszcze chciałam dodać, że wraz z tym rodzicem idzie to dziecko, ono rośnie, ono się przyzwyczaja do swojego lekarza. I ja pamiętam, że jak miałam krótszą przerwę w pracy spowodowaną właśnie porodem, to jak wróciłam do pracy, to opowiedziałam mi moje pacjentki, że dzieci nie którymś momencie wchodząc przez próg i widząc innego lekarza nie chciały, bo były już tak przyzwyczajone, że ciągle jestem ja. I to jest takie z jednej strony bardzo miłe, ale z drugiej strony pokazuje, że ten mały pacjent też się do swojego lekarza bardzo, bardzo przywiązuje.

Monika Rachtan
A smutno, pani doktor, kiedy ci pacjenci wylatują z gniazda? Mają 18 lat.

Dagmara Pokorna Kałwak
Ale oni przylatują do mnie ze swoimi pociechami. Już idą kolejne pokolenia, które prowadzę, także w innej roli.

Monika Rachtan
Pani doktor, bardzo dziękuję za tą miłą rozmowę.

Dagmara Pokorna Kałwak
Bardzo dziękuję.

Monika Rachtan
Państwu. Dziękujemy za uwagę. Jeszcze raz zapraszamy na nasze media społecznościowe. Zapraszamy do obserwowania naszych działań. Jeszcze raz dziękuję Pani doktor.

Dagmara Pokorna Kałwak
Dziękuję bardzo Państwu i Pani Redaktor. Czekam na pytania. Dziękujemy, Dziękuję.

Poprzednie odcinki

24.07.2023
01:04:33

Skalpel – ostatnia szansa w chorobach serca?. Odcinek 6

Czy skalpel to ostatnia deska ratunku w chorobach serca? Do kogo pacjent powinien się zwrócić z problemami związanymi z nadciśnieniem? Czy jest to zadanie dla lekarza rodzinnego, czy kardiologa? I ile tak naprawdę zawałów jest w stanie przeżyć człowiek?

24.07.2023

Ile zawałów można przeżyć?

W nadchodzącym odcinku podcastu „Po pierwsze Pacjent”, prowadząca Monika Rachtan rozmawia z prof. Michałem Zembalą, wybitnym kardiochirurgiem o roli skalpela w ratowaniu życia.

24.07.2023
01:03:57

„Grillowanie jest bardzo zdrowe, ale pod pewnymi warunkami”. Odcinek specjalny 1

Specjalny odcinek podcastu „Po pierwsze Pacjent” jest już dostępny! W kuchennej scenerii Monika Rachtan rozmawia ze specjalistą gastroenterologii, doktorem Rolandem Kadaj-Lipką.

24.07.2023

Zdrowe odżywianie w podróży i w ogrodzie

Już w sobotę specjalny odcinek podcastu "Po pierwsze Pacjent”, w którym Monika Rachtan w kuchennej scenerii rozmawia ze specjalistą gastroenterologii, doktorem Rolandem Kadaj-Lipką.

28.06.2023
01:00:42

Na wizytę do apteki. Kiedy uniknąć lekarza? Odcinek 5

W najnowszym odcinku podcastu "Po pierwsze Pacjent”, Monika Rachtan rozmawia z Martyną Pasik, farmaceutką nagrodzona tytułem Anioły Farmacji.

28.06.2023

Nowe moce farmaceutów

Do apteki zamiast do lekarza rodzinnego? Teraz to możliwe, bo farmaceuci zyskali nowe uprawnienia i chętnie z nich korzystają.

00:00:00