Fentanyl – nadmuchany problem czy realne zagrożenie? Odcinek 57

26.06.2024
00:45:52

O fentanylu i ludziach „zombie” jest coraz głośniej w Polsce, w związku z czym wzrasta niepokój, ale czy słusznie? W najnowszym odcinku programu „Po pierwsze Pacjent”, Monika Rachtan rozmawia z Arturem Malczewskim, ekspertem ds. uzależnień, o zagrożeniach związanych z tym narkotykiem oraz o działaniach prewencyjnych i programach wsparcia dostępnych w Polsce.

Czym jest fentanyl?

Fentanyl to syntetyczny opioid, który jest silnym środkiem przeciwbólowym stosowanym głównie w medycynie do łagodzenia bólu, zwłaszcza u pacjentów onkologicznych. Ze względu na swoją siłę działania, jest również nielegalnie produkowany i sprzedawany jako narkotyk uliczny, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego.

Co daje fentanyl?

  • Silne działanie przeciwbólowe: Jest około 50-100 razy silniejszy od morfiny.
  • Szybki efekt: Działa bardzo szybko po podaniu, co sprawia, że jest skuteczny w zarządzaniu bólem.
  • Euforia: Powoduje uczucie intensywnej euforii, błogostanu, odprężenia oraz wrażenie rozchodzącego się po ciele ciepła.
  • Odprężenie: Pomaga w znacznym rozluźnieniu mięśni i redukcji stresu.

Skutki uboczne fentanylu

  • Depresja oddechowa
  • Zwężenie źrenic
  • Nudności i wymioty
  • Stany splątania
  • Zawroty głowy i oszołomienie
  • Przyspieszenie akcji serca
  • Zaburzenia oddychania

Realne zagrożenie

Artur Malczewski podkreśla, że problem z fentanylem w Polsce jest na razie ograniczony, ale sytuacja może ulec zmianie. Według danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego, na razie udokumentowano kilka zgonów i dwadzieścia kilka zatruć związanych z fentanylem. „Widzimy pewne sygnały, że coś się dzieje, ale nie ma jeszcze mowy o masowych przedawkowaniach, jak to ma miejsce w Stanach Zjednoczonych,” mówi Malczewski.

Fentanyl jest szczególnie niebezpieczny ze względu na jego wysoką siłę działania i łatwość przedawkowania. Nawet niewielkie dawki mogą prowadzić do zatrzymania oddechu i śmierci. Jest również często dodawany do nielegalnych narkotyków, co zwiększa ryzyko nieświadomego przedawkowania przez użytkowników.

Fentanyl to nie wszystko

Choć fentanyl jest obecnie szeroko omawiany w mediach, nie jest jedynym zagrożeniem narkotykowym. Artur Malczewski podkreśla, że rynek narkotykowy jest dynamiczny i ciągle ewoluuje, wprowadzając nowe, niebezpieczne substancje. W ostatnich latach mieliśmy do czynienia z dopalaczami, a obecnie pojawiają się nowe syntetyczne opioidy, takie jak nitazeny, które również mogą prowadzić do śmiertelnych przedawkowań.

Malczewski zwraca uwagę na konieczność prowadzenia rzeczowej dyskusji i edukacji społeczeństwa, aby skutecznie przeciwdziałać tym zagrożeniom i zmniejszyć ich negatywne skutki dla zdrowia publicznego.

Nalokson ratujący życie

Nalokson to lek, który działa jako odtrutka na opioidy, takie jak fentanyl, heroina czy morfina. Jego głównym zadaniem jest szybko neutralizować skutki przedawkowania opioidów, co może uratować życie osoby znajdującej się w stanie krytycznym. Artur Malczewski zaznacza, że nalokson jest niezwykle skuteczny i może być podawany zarówno w formie iniekcji, jak i donosowo, co ułatwia jego użycie w nagłych przypadkach.

Nalokson działa poprzez blokowanie receptorów opioidowych w mózgu, co przeciwdziała depresji oddechowej spowodowanej przedawkowaniem. Depresja oddechowa jest jednym z najniebezpieczniejszych skutków przedawkowania opioidów, ponieważ może prowadzić do śmierci w ciągu kilku minut.

W wielu krajach, takich jak Niemcy i kraje bałtyckie, istnieją programy rozdawnictwa naloksonu, które umożliwiają jego szeroką dostępność w społecznościach narażonych na problem przedawkowania. W ramach tych programów, nalokson jest dystrybuowany nie tylko w karetkach pogotowia, ale również wśród policjantów, ratowników oraz bliskich osób uzależnionych, którzy mogą natychmiastowo zareagować w przypadku przedawkowania.

Programy prewencyjne i finansowanie walki z uzależnieniami

W Polsce funkcjonuje szeroki wachlarz programów prewencyjnych mających na celu walkę z uzależnieniami. W ramach tych programów prowadzone są działania edukacyjne, kampanie społeczne oraz bezpośrednie wsparcie dla osób uzależnionych. Kluczowym elementem tych programów jest wczesna interwencja, edukacja w szkołach oraz wsparcie dla rodzin i społeczności lokalnych. Celem jest nie tylko leczenie, ale przede wszystkim zapobieganie uzależnieniom.

Na finansowanie tych inicjatyw przeznaczono aż 900 milionów złotych, pochodzących z różnych źródeł, w tym głównie z opłat od sprzedaży napojów alkoholowych. Każda gmina ma obowiązek opracować i wdrożyć własny program przeciwdziałania uzależnieniom, który jest finansowany z lokalnych budżetów. Te środki są wykorzystywane na realizację różnorodnych działań profilaktycznych, w tym na organizację warsztatów, szkoleń oraz na działalność punktów konsultacyjnych.

Artur Malczewski zaznacza, że ważną rolę odgrywa współpraca z lokalnymi organizacjami pozarządowymi oraz samorządami. Dzięki takim programom możliwe jest oferowanie kompleksowej pomocy osobom zagrożonym uzależnieniem oraz ich rodzinom. Współpraca ta pozwala na skuteczne wdrażanie inicjatyw, które mają realny wpływ na poprawę sytuacji społecznej i zdrowotnej w Polsce.

Kiedy zacząć się martwić i gdzie szukać pomocy?

Rodzice i bliscy powinni być szczególnie czujni na wszelkie zmiany w zachowaniu swoich dzieci i bliskich, które mogą wskazywać na problemy z narkotykami. Do niepokojących sygnałów należą m.in. nagłe zmiany nastroju, izolacja od rodziny i przyjaciół, spadek zainteresowania dotychczasowymi pasjami, problemy w szkole czy pracy oraz zmiany w wyglądzie fizycznym, takie jak utrata wagi czy zaniedbywanie higieny osobistej.

Artur Malczewski zaznacza, że bliskość i rozmowa są kluczowe w rozpoznaniu problemu. Jeśli zauważymy takie objawy, warto jak najszybciej szukać pomocy. W Polsce dostępne są różne formy wsparcia, w tym telefony zaufania, poradnie specjalistyczne oraz ośrodki terapeutyczne. Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom oferuje mapę placówek pomocowych, gdzie można znaleźć kontakt do najbliższego ośrodka.

Najważniejsze jest, aby działać szybko i nie bać się prosić o pomoc. Uzależnienie to poważna choroba, która wymaga profesjonalnej interwencji. Wczesne rozpoznanie problemu i skorzystanie z dostępnych zasobów może znacząco poprawić rokowania i umożliwić powrót do zdrowego, stabilnego życia.

Program „Po pierwsze Pacjent” jest dostępny na wielu platformach, w tym na Spotify, Apple Podcasts oraz Google Podcasts.

Źródła

https://www.psychiatriapolska.pl/pdf-128156-80575?filename=Use%20of%20fentanyl_.pdf

https://www.youtube.com/watch?v=Xi0_Flp6Mj8&ab_channel=Uwaga%21NaukowyBe%C5%82kot

Transkrypcja

Monika Rachtan
Cześć, Monika Rachtan. Witam Was w kolejnym odcinku programu "Po pierwsze Pacjent". Internet zalewają obrazki ludzi, którzy stoją na ulicy i podobno po zażyciu fentanylu zamieniają się w zombie. Czy faktycznie w Polsce ten problem jest aż tak istotny? O tym dziś będę rozmawiała z Arturem Malczewskim. Cześć, dzień dobry.

Artur Malczewski
Dzień dobry, witam państwa.

Monika Rachtan
Artur jest ekspertem, który zajmuje się uzależnieniami. Powiedz mi proszę, czy faktycznie w Polsce ludzie masowo biorą fentanyl?

Artur Malczewski
Cały problem fentanylu zaczął się od Stanów Zjednoczonych i zaraz sobie o Stanach Zjednoczonych opowiemy. Widzimy pewne sygnały, że coś się dzieje w Polsce z fentanylem. Na razie to są tylko sygnały. Nie zmienia to faktu, że to może się diametralnie zmienić. Za tydzień, za dwa tygodnie. Na razie według danych GIS mówimy o kilku zgonach i dwudziestu kilku zatruciach.

Monika Rachtan
Czyli nie setkach i tysiącach, jak podają niektóre media?

Artur Malczewski
Według danych, które co roku zbieramy, we współpracy z IMCD, agendą Komisji Europejskiej, dwa lata temu w Polsce było 290 zgonów z powodu narkotyków, wszystkich, od różnych substancji. U nas tak naprawdę głównie dominują stymulanty. Blisko połowa osób leczy się z powodu amfetaminy czy metaamfetaminy. O nich też możemy powiedzieć, bo jest bardzo dużo syntetycznych katynonów na rynku. Ale tak naprawdę spójrzmy też na naszych sąsiadów. W Niemczech, Czechach czy Słowacji nie ma problemu opioidowego, nie ma problemu fentanylowego. Inaczej jest w krajach bałtyckich, gdzie owszem, na Litwie problem stanowi karfentanyl, pochodne fentanylu. A na Łotwie i w Estonii to jest problem z nitazenami, czyli silnymi opioidami z grupy tych syntetycznych. Czyli ta sytuacja jest bardzo, bardzo zróżnicowana. Z fentanylem i jego pochodnymi jest problem, ponieważ bardzo niewielka dawka może mieć już działanie psychoaktywne i zabójcze. Jedna dziesiąta grama karfentanylu to dziesięć tysięcy dawek ulicznych. Generalnie karfentanyl i różnego rodzaju pochodne fentanylu pochodzą z Chin.

Artur Malczewski
To był element napięć między administracją Trumpa, a obecnie Bidena, a Xi Jinpingiem z Chin, ponieważ to też nie jest tajemnica, że one trafiają do Meksyku jako fentanyl albo prekursory przez tę granicę do Stanów, albo bezpośrednio do Stanów Zjednoczonych.

Monika Rachtan
Ten problem w Stanach Zjednoczonych faktycznie jest bardzo istotny. Ci ludzie widać ich na ulicach tam. Z tego co pamiętam 100 tysięcy zgonów rocznie z powodu właśnie fentanylu. Ale wróćmy na nasze podwórko. Wróćmy do Polski. Mamy udokumentowanych kilka zgonów w Polsce. Tak naprawdę nie jesteśmy w większości w stanie określić, co zażyły osoby, z których udziałem filmy prezentowane są w internecie. Więc czy należy trochę ostudzić tą dyskusję, czy jednak może warto rozmawiać i warto przygotować się na coś, co może nadejść? No bo tak jak powiedziałeś nie wiemy, gdzie będziemy za tydzień, za dwa tygodnie.

Artur Malczewski
Dyskusja jest na pewno potrzebna, ale najlepiej rozmawiać bez emocji na temat bieżącej sytuacji i na temat kroków, jakie możemy podjąć, żeby zmierzyć się z tym problemem. Bo mamy różne sygnały dotyczące sytuacji w Polsce. W zeszłym roku było bardzo duże zabezpieczenie innego silnego opioidu nitazenu, który zbiera swoje śmiertelne żniwo w Łotwie i w Estonii.

Monika Rachtan
Zabezpieczenie nitazenu, no właśnie, jakbyś mógł naszym widzom wytłumaczyć.

Artur Malczewski
Czyli policja zatrzymała osobę, która miała ponad 12 tysięcy tabletek nitazenu, to był metonitazen, też bardzo silny opioid i nawet może być silniejszy od fentanylu. On jest używany na Łotwie i w Estonii. Estonia w ogóle jest dosyć ciekawym krajem, bo ona jeszcze kilka lat temu miała bardzo duży problem z fentanylem, karfentanylem. Miała najwyższe wskaźniki zgonów w Europie. Tam było ponad 100 zgonów. To przy populacji milion z kawałkiem dawało najwyższe wskaźniki. Oni dzięki temu, że odcięli ten rynek fentanylowyi wprowadzili programy naloksonowe, czyli rozdawnictwa, odtrutki na zatrucia opioidowe. W sensie po przeszkoleniu rodzice teraz nawet policjanci mają na nalokson.

Monika Rachtan
W Polsce też?

Artur Malczewski
Nie, mówię o Estonii. Oni dzięki tym programu, w Polsce dopiero są próby uruchomienia takiego programu, który byłby bardzo fajnym pomysłem na problemy z przedawkowaniami opioidów i im się udało ograniczyć tą liczbę zgonów. Ale pojawił się nitazen równie niebezpieczny, nawet może bardziej niebezpieczny. I znowu oni powrócili do tego trendu powyżej stu zgonów. Moja koleżanka z Estonii nawet napisała taki artykuł naukowy jeszcze kilka lat temu. Czego Stany Zjednoczone mogą się nauczyć od Estonii, bo oni ze stu zgonów doszli tam do 10 czy 20. Dzięki tym swoim działaniom walki z rynkiem fentanylowym i wprowadzeniu programów naloksonowych teraz wrócili do tego wcześniejszego.

Monika Rachtan
Ale poczekaj, poczekaj, jeszcze wrócę do nitazenów, bo znaleziono 12 tysięcy tabletek w Polsce. Czy my wiemy, na jaki rynek one miały trafić? Bo jednak ktoś w tym miejscu musiał być, ktoś za to odpowiadał, ktoś był właścicielem tej nielegalnej fabryki, więc co, co mówi policja.

Artur Malczewski
Ja nie jestem policjantem.

Monika Rachtan
Ale rozmawiasz z policją.

Artur Malczewski
Rozmawiamy. Wczoraj prowadziłem sesję, na której byli przedstawiciele policji. Dla ekspertów była duża konferencja 200 osób dotycząca uzależnień. Cały czas na ten temat rozmawiamy. Wcześniej było o opioidach sesja, wymieniamy się doświadczeniami. W zeszłym tygodniu byłem w Estonii, gdzie rozmawialiśmy o nitazenach, o sytuacji w w regionie. Tu na razie próbujemy te puzzle pozbierać, bo podobne tabletki, nie wiem czy takie same, pojawiały się w Szwecji, gdzie Polak został zatrzymany. Na razie my nie widzimy, żeby te substancje były docelowo na nasz rynek. Ale to też jest tak, że to są rzeczy ukryte, czasami dopiero się dowiadujemy, jak są przypadki zgonu, np. że w Żurominie były te plastry fentanylowe, bo ta sytuacja w Żurominie, to było ekstraktowanie z plastrów przeciwbólowych, bo fentanyl to jest bardzo silny lek przeciwbólowy. Onkologicznie używany. Karfentanyl był też używany jako broń. Też możemy powiedzieć. Przykład Federacja Rosyjska użyła kiedyś karfentanylu jako gazu bojowego. Są różnorodne zastosowania tej substancji i to może być zarówno z plastrów przeciwbólowych.

Artur Malczewski
Mogą być to substancje z tej grupy nowych substancji psychoaktywnych, kiedyś nazywane dopalaczami, które trafiały właśnie do Europy, ale głównie Stany Zjednoczone, Meksyk z Chin. Taka trochę może zemsta Chińczyków za wojny opiumowe. Może ktoś, kto się interesuje historią Chin, to wie o tym, że Chiny zostały zmuszone do kupowania opium od Imperium Brytyjskiego. I tam wskaźniki używania wzrosły. A teraz świat anglosaskich zalały dopalacze z Chin. Właśnie opioidy z Chin kilka wieków później. I ta scena narkotykowa naprawdę jest jest mocno skomplikowana, bo jak mówimy o opioidach, to mamy różnego rodzaju substancje. Mamy właśnie te substancje syntetyczne, jak nitazen, jak metadon, który jest stosowany w leczeniu, jak fentanyl i różnego rodzaju pochodne, jak karfentanyle. Mamy naturalne substancje jak morfina, np. i takie pół syntetyczne jak heroina. I to co jeszcze w ogóle komplikuje całą sytuację, to jest to, że talibowie, którzy przejęli Afganistan ograniczyli uprawy maku lekarskiego, czyli tego maku, z którego możemy docelowo otrzymać heroinę. I teraz w zeszłym tygodniu został opublikowany raport Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków Narkomani, ja go też dzisiaj online prezentowałem polską wersję. I tam w tym raporcie jest wprost powiedziane, że są obawy w Europie, co się stanie, jak tej heroiny z Afganistanu, co paradoksalnie wydaje się dosyć dobrą sytuacją.

Monika Rachtan
Ale te osoby nie skończą z nałogiem, jakby nie powiedzą ok, no to nie ma, to ja przestaję brać i jestem czysty. Tylko w tym momencie szukają sobie innego zamiennika.

Artur Malczewski
Bo to jest trochę jak balon. Jak naciśniemy w jednym miejscu, to w drugim miejscu wychodzi. W Estonii udało im się ograniczyć pochodne fentanylu, to teraz mają równie niebezpieczne, a może bardziej niebezpieczny nitazen na rynku. Tu nie będzie tej heroiny na rynku i być może właśnie pojawią się opioidy. Te syntetyczne opiaty, które są jeszcze bardziej, bardziej niebezpieczne, które jest nawet trudno dawkować opis takiej użytkowniczki I właśnie nie wiem, czy to był karfentanyl, czy jakiś inny fentanyl, która sobie dawkowania szpilką. Po prostu one, one są tak silne. Wiadomo, że to co jest na rynku to nie ma 90%, tylko kilka procent, nawet mniej. Mimo że miała wysoką tolerancję. Bo z opłatami jest tak, jak ktoś dłużej bierze, to musi wziąć więcej. Ona sobie dawkowania szpilką, ale i tak przedawkowania mimo dużej tolerancji. Dlatego te substancje są tak niebezpieczne, bo jeżeli mówimy o marihuanie, to nie można jej śmiertelnie przedawkować. A tutaj mamy substancję, którą też można w drodze palenia. Może być tak, że ktoś jakiś susz roślinny, konopie włókniste albo inny po prostu namoczy roztworem z fentanylem. I ludzie będą, będą myśleli, że palą marihuanę, a będą palić niebezpieczne substancje.

Monika Rachtan
Ale patrząc, patrząc na to, w jakiej jesteśmy sytuacji geopolitycznej i co się dzieje w ogóle na świecie, to wydaje mi się, że takie fentanyl może być też bronią w ręku innych ludzi. Bo jeżeli mówisz mi, że można nasączyć susz i np. wprowadzić do Polski na rynek powiedzmy papierosy, które będą zawierały fentanyl, to to się zaczyna robić trochę niebezpiecznie.

Artur Malczewski
Generalnie żyjemy w XXI wieku, gdzie mamy różnego rodzaju grupy terrorystyczne. Ja jeszcze nie słyszałem o przypadku użycia fentanylu jako jako gazu bojowego i byłaby to raczej misja samobójcza np. albo nasączania papierosów. Ale służby specjalne Federacji Rosyjskiej wiele lat temu to było ponad już wiele. Była taka sytuacja, że komando czeczeńskie zajęło teatr w Moskwie i służby specjalne odbiły zakładników, właśnie rozpalając. To była jakaś pochodna fentanylu najprawdopodobniej. Tak mówią eksperci.

Monika Rachtan
Czyli mój scenariusz nie jest taki science fiction.

Artur Malczewski
I oni tych wszystkich terrorystów zabili. Niestety też była tragedia, bo część widowni, część osób z widowni umarła, ale oni to zastosowali jako gaz, jako gaz bojowy. Oczywiście weszli w odpowiednich kombinezonach. Zresztą policja w Polsce jak wchodzi, żeby zabezpieczać laboratoriów, a tych laboratoriów wcale nie jest mało, bo dwa lata temu było 60 laboratoriów zabezpieczonych nielegalnych w naszym kraju. To jest odpowiednio wyposażona w maski, bo nigdy nie wiadomo co tam będzie. W Europie wykryto jedno laboratorium fentanylu w zeszłym roku, ale nie pamiętam w jakim, w jakim kraju, ale było takie laboratorium wykryte.

Monika Rachtan
Jeżeli chodzi o fentanyl, dyskusja jest bardzo gorąca. Ludzie się boją o swoje dzieci. Wiesz, czasem to wpadnie na taki grunt, że ludzie są w stanie to zrozumieć i powiedzieć, że ok. No to skala jest mała, mamy jedną miejscowość, w której to się dzieje w Polsce, natomiast jesteśmy bezpieczni. Ale są też osoby, które po prostu wpadają w ten lęk z powodu clickbaitowych tytułów, które czytają w internecie i się boją. Więc powiedz mi jakie objawy, jeżeli chodzi o dziecko? Co powinno zwrócić moją uwagę w kontekście właśnie fentanylu? A potem sobie porozmawiamy o innych substancjach psychoaktywnych, bo ja uważam, że jednak w Polsce mamy też o czym rozmawiać w kontekście innych, innych substancji.

Artur Malczewski
Znaczy tak generalnie jak mówimy o fentanylu, to ja trochę nie mam wrażenia, że to jest narkotyk pierwszego wyboru. Tak że to jest tak, że jak ktoś zaczyna swoją karierę, tak to nazwijmy, może to jest najlepsze słowo od substancji psychoaktywnych, to zaczyna od razu od opioidów, to generalnie pierwszą substancją, co nie oznacza, że potem osoba sięgnie po opioidy. No to będzie marihuana. Albo będzie amfetamina, albo syntetyczne katynony, inne inne substancje. Ale musimy sobie zadać pytanie. Jak myślisz, dlaczego młodzi ludzie, dlaczego oni sięgają po substancje psychoaktywne?

Monika Rachtan
Wiesz co, ja bym odpowiedziała, że to jest duża presja społeczeństwa ich takiego lokalnego. Wiesz, wszyscy biorą, wszyscy próbują. No to dlaczego ty nie spróbujesz? To jest jednak rówieśnicy, którzy są w danym miejscu, po prostu to powodują. A jakie są Twoje wnioski?

Artur Malczewski
Ale dobra, to jeszcze Cię podpytam, może się zamienimy rolami, a przypomnę sobie jak legalną substancje psychoaktywną, alkohol jaka była pierwsza, jak to się pojawiło w Twoim życiu? Nie pamiętasz, bo to dawno temu było.

Monika Rachtan
Właśnie no nie tak dawno. Wiesz jeszcze, jeszcze aż taka stara nie jestem, ale jednak myślę, w większości przypadków, kiedy mówimy o młodzieży, to jednak mimo wszystko jest to środowisko. Bo jeszcze w moich czasach była taka moda, że bierze się piło od taty pianę z piwa i to jakby było takie ok, wtedy nikt rodziców nie, nie oskarżał o jakąś patologię, absolutnie. Natomiast dzisiaj jest tak, że rodzice absolutnie czegoś takiego w miejscu publicznym nie zrobią, bo mówią, zrobią mi zdjęcie, wyślą na policję i będzie problem. Natomiast myślę, że mimo wszystko rówieśnicy. No ale dobrze.

Artur Malczewski
Rówieśnicy tak, ale jest to w takim kontekście, powiedzmy, zabawy.

Artur Malczewski
Żeby spędzić miło czas, rozluźnić się nieco. To nie jest w takim, że mamy straszne problemy i szukamy rozwiązania na ten problem i te narkotyki nam te problemy rozwiążą. Oczywiście część ludzi tak, ale jak my się kiedyś pytaliśmy, to były akurat nowe substancje, dopalacze, były takie badania internetowe iTrend 2014, 2015. Jakie były powody sięgnięcia po dopalacze? Nowe substancje psychoaktywne? Pamiętają państwo. Nie po to mieliśmy tego mocarza w 2015, 7 tysięcy zatruć w tym roku w lipcu 2015. To była ciekawość, zdarzyła się okazja. Tak, to były takie, bo dużo inicjacji jest, takiej dosyć przypadkowej. Właśnie presja rówieśników. Chodź, napij się piwa, chodź, zapal marihuanę, Tak. I co piąty młody człowiek w wieku 15, 16 lat w naszym kraju według badań ESPAD, zapalił, miał kontakt z marihuaną.

Monika Rachtan
Ale to nie znaczy, że wszyscy palą nałogowo.

Artur Malczewski
Dokładnie. I teraz jest pytanie, co jest dalej? Bo jeżeli ktoś spróbował. Spróbował, tak? I jeżeli jest wszystko ok w życiu tego młodego człowieka, w środowisku, w rodzinie, w szkole, to to są te czynniki chroniące. Tak? Czyli go coś chroni, że nawet jak on spróbował, czy kiedyś jeszcze raz spróbuje. Ale to, że on zaczyna sięgać systematycznie, potem zaczyna nadużywać regularnie i pojawiają się problemy związane z przyjmowaniem zaburzenia tej substancji. To jest efekt, że coś w życiu tego młodego człowieka otoczeniu coś nie zadziało.

Monika Rachtan
I co najczęściej nie działa w życiu tych ludzi? Jakie są czynniki?

Artur Malczewski
Mogą być przeróżne. On sobie nie nie radzi sobie ze stresem. Na przykład jest bardzo nieśmiałą osobą, która ma problemy w nawiązywaniu kontaktów. I te substancje stymulujące jak amfetamina, metaamfetamina, syntetyczne katynony. On w takiej grupie rówieśniczej potem bardzo łatwo funkcjonuje. Gadatliwy. To nie jest tajemnicą. Rozmawiamy tutaj do ekspertów. Amfetamina pomaga się uczyć w niewielkich ilościach. Ktoś ma problemy z nadwagą, może się odchudzić za pomocą tej substancji. W czasie drugiej wojnie światowej piloci Luftwaffe i innych innych wojsk używali w celach bojowych tej substancji, bo po tym się lepiej czujemy. Nieśmiałość znika momentalnie i są takie przypadki, że ludzie po prostu lepiej funkcjonują i ta osoba zaczyna brać, bo chudnie, bo potrzebuje schudnąć, bo jest nieśmiała, a tu jest królem imprezy, bo lepiej sobie radzi w szkole i to on sobie rozwiązuje jakiś problem. Ale przez to, że on rozwiązuje na moment i osiąga jakiś cel, to potem widzi, że to mu cały czas może ułatwić i wchodzi w takie regularne. I potem już bez tej substancji nie może funkcjonować.

Artur Malczewski
Ktoś ma problemy ze stresem, bo jest duży nacisk? Nie wiem, w szkole, w rodzinie, na sukces i widzi, że może się zrelaksować np. po marihuanie po innej substancji i wchodzi w to używanie problemowe, nadużywanie. I się okazuje, że już bez tej substancji nie może funkcjonować i ona przejmuje kontrolę nad jego życiem. Życie takiej osoby uzależnionej to jest de facto szukanie środków na narkotyk, bycie po narkotyku, zejście po narkotyku i od nowa. I dużo np. szkód zdrowotnych, które te osoby mają. To nie tylko jest z samej substancji, ale z powodu stylu życia, które one prowadzą.

Monika Rachtan
To znaczy, co masz na myśli?

Artur Malczewski
Nie jedzą, nie dbają o siebie. Tak, prowadzą niehigieniczny tryb życia. Na przykład osoba, która bierze amfetaminę, prawie w ogóle nie je i chudnie. Tak. Wiadomo, że to zdrowie w pewnym momencie zacznie szwankować, bo mamy takie substancje, które są niebezpieczne jak metadon. To jest taka syntetyczna heroina, ale to jest substancja czysta z laboratorium i to jest np. lek dla osób uzależnionych nawet od fentanylu, od heroiny. Tak codziennie, a potem raz w tygodniu osoba przychodzi, dostaje ten lek w płynie. Dzięki temu nie ma objawów głodu fizycznego. Ten lek jest tak dobrany, żeby zaspokoić głód, a nie odurzyć. I ta osoba może potem normalnie funkcjonować, może podjąć pracę, uporządkować swoje życie, swoje sprawy w rodzinie. Tak. I np. jak widzimy, że jest gdzieś problem z fentanylem, z heroiną, z opiodami, to może otwarcie takiego programu substytucyjnego będzie ofertą dla tych młodych ludzi, żeby ich wyrwać ze szponów tego nielegalnego rynku, gdzie oni nie wiedzą co biorą, gdzie oni muszą czasami popełnić przestępstwo, żeby kupić ten narkotyk.

Artur Malczewski
Tak? I to może być pomysł. Po prostu jak widzimy, że w naszym miasteczku, w naszym mieście, gdzieś jest problem z fentanylem, to zastanówmy się, co można zrobić, żeby albo otworzyć taki program, albo tych ludzi nie wiem, zawieźć na ten program.

Monika Rachtan
Ale takie programy funkcjonują w Polsce, np. w dużym mieście, takim jak Warszawa?

Artur Malczewski
5 takich programów jest.

Monika Rachtan
I ten metadon wtedy jest rozdawany za darmo. Jak to wygląda?

Artur Malczewski
W ramach ubezpieczenia, jak osoba nie jest ubezpieczona, nawet ma bezpłatnie. W Polsce jest ponad trzy tysiące pacjentów. Tych programów powinno być oczywiście więcej, ale to jest też rola społeczności lokalnej, żeby wspomóc uruchamianie takich programów jak gydby my w społeczności lokalnej, w której żyjemy powinniśmy się spotkać i porozmawiać. Widzimy problem, że młodzi ludzie nie wiem, właśnie biorą ten fentanyl albo nie wiem, palą marihuanę. Co my możemy zrobić jako społeczność? Każda gmina ma swój gminny program przeciwdziałania uzależnieniom. Ma pieniądze w korkowego. Na poziomie lokalnych samorządów jest 2,5 tysiąca samorządów, jest 900 milionów na rozwiązywanie problemów uzależnień.

Monika Rachtan
Czyli pieniądze są, tylko trzeba po nie sięgnąć i trzeba o tym wiedzieć.

Artur Malczewski
Tak, trzeba wiedzieć. I też trzeba po prostu się zastanowić, co jest głównym wyzwaniem. Bo być może jest tak, że ci młodzi ludzie nie dają sobie rady, bo rodzice potrzebują wsparcia, jakichś treningów, programów profilaktycznych, żeby wzmocnić swoje umiejętności rodzicielskie. Może szkoła potrzebuje pomocy? Klimat szkoły też jest istotny. To jest wszystko dosyć skomplikowany system, który powinien ze sobą współpracować. I mamy takie gminy, gdzie naprawdę to bardzo fajnie funkcjonuje. Gdzie są sprawdzone programy profilaktyczne, gdzie jest oferta terapeutyczna, gdzie jest problem marihuany to są specjalni terapeuci CANDIS to jest taki projekt, który promujemy niemiecki, który pomaga osobom uzależnionym od marihuany, bo ten klient, który pali marihuanę, to jest zupełnie inny klient od fentanylu czy od opioidów. I tu ten system na poziomie lokalnym należałoby zbudować i próbować się z tym problemem. Ja wiem, że to jest czasami trudne, no ale mówimy to tak naprawdę o życiu młodych ludzi, bo końcowym efektem tego, że to nie działa, to jest śmierć tych, tych młodych ludzi, to w ogóle ta tragiczna sytuacja w Żurominie to w ogóle był bardzo ciekawy przypadek, bo to była osoba, która wyjechała za granicę, która tam zachowywała abstynencję, wróciła, zażyła. A to jest bardzo niebezpieczny moment, bo jeżeli.

Monika Rachtan
Myślisz, że może mogło być tak, że nawet nie wiedziała co zażyła, że wiesz, że po prostu ktoś.

Artur Malczewski
Trudno jest to określic, bo po okresie abstynencji. Właśnie jak osoba wychodzi z zatrucia, z detoksykacji albo przez jakiś czas, miesiące, rok nie brała heroiny czy innych opioidów, to jest bardzo trudny moment, bo ich tolerancja spada. I jak oni wcześniej mogli wziąć sobie pół grama heroiny, to teraz te pół grama po tym detoksyfikacji albo okresie nie brania pół roku to może ich zabić na miejscu. I to są takie niebezpieczne. Dlatego wszyscy mówią o fentanylu, opioidach, bo jest bardzo łatwo przedawkować. Dlatego mamy te ponad 100 tysięcy zgonów w Stanach Zjednoczonych. I właśnie jedną z rekomendacji był taki pakt przeciwko narkotykom syntetycznym. Ja byłem na takim spotkaniu w Wiedniu ONZu, gdzie Blinken przyleciał, o tym mówił, była koalicja Polska, też była w tej koalicji wypracowany dokument, gdzie właśnie jest koalicja krajów na całym świecie, żeby się z tym problemem zmierzyć, bo to słuchaj, wiesz, to nie są proste sprawy. Stany Zjednoczone, hegemon światowy.

Monika Rachtan
Nie może poradzić sobie z takim problemem.

Artur Malczewski
Dokładnie. To są trudne rzeczy. I tu w tych rekomendacjach na przykład to, co chciałbym o tym powiedzieć, są programy takiego rozdawnictwa naloxonu.

Monika Rachtan
Czy czym jest nalokson?

Artur Malczewski
Nalokson to jest de facto odtrutka. Gdybyś ty teraz przedawkował opioidy tutaj w studiu, to ja pierwsze co robię dzwoni po karetkę. Ja miałem kiedyś taką sytuację na klatce schodowej, że ja mieszkałem na Jelonkach, że młody człowiek przedawkował. Igła, strzykawka. Taki klasyczny przypadek. Ja od razu dzwonię po karetkę. Ja też mówię.

Monika Rachtan
Miał szczęście, że trafił na ciebie.

Artur Malczewski
Każdy by zadzwonił, ale ja zadzwoniłem. Nawet nie wiem, czy mówiłem, ale to było oczywiste, że oni mają na nalokson. Powiedziałem, że przedawkowanie, być może opioidy. Mówiłem, że oni powinni mieć nalokson na wyposażeniu. To jest odtrutka, może być iniekcyjnie, są też do nosowo. No i wtedy przy mnie chyba raz czy dwa razy wstrzyknęli. No i się okazało, że i tak muszą go do szpitala wziąć. I potem ja rozmawiałem z panią z detoksu z Nowowiejskiej, bo tam brałem takie ankiety, bo zajmuje się monitorowaniem problemu i ona mówiła, że tutaj w tej okolicy, gdzie ja mieszkam, to jest takie trochę zagłębie. To już było ponad 10 lat temu.

Monika Rachtan
Ale co z tym pacjentem się stało? Faktycznie udało się go uratować.

Artur Malczewski
Wydaje mi się, że jak już trafił do szpitala, to tak oni go na wózek zapakowali. Ja wyszedłem w polemikę, bo on był niezbyt dobrze traktowany przez ten personel. Jak mówię, że ludzie są z różnych substancji uzależnieni, tak że to chciałem go wytłumaczyć jako osoba pracująca w tym obszarze, ale widziałem, że ja nie wiem, czy oni mi nie potraktowali, że ja byłem jakimś dilerem, którego także jemu sprzedałem. Wywlokłem go z mieszkania i zadzwoniłem.

Monika Rachtan
A nie powiedziałeś, czym się zajmujesz.

Artur Malczewski
Nie, ja zupełnie nie mówiłem, że ja po prostu zawodowo, głównie w badaniach, monitoringu współpracy międzynarodowej, że się tym tematem od wielu lat zajmuję, bo to nie była kwestia tak naprawdę. I te programy. I to właśnie są te rekomendacje tej światowej koalicji przeciwdziałania narkotykom syntetycznym, tu głównie chodziło o fentanyl właśnie, żeby takie programy uruchamiać. Teraz organizacje pozarządowe pracują nad tym.

Monika Rachtan
Ale powiedz mi, ten lek, ten nalokson tak dobrze zapamiętałam. Czy ja mogę sobie go kupić?

Artur Malczewski
No właśnie. I dochodzimy do clue. Dobrze, że to powiedziałaś, bo pomysł jest taki bo tak to powinny mieć karetki pogotowia i to mają. Tylko wiesz, czasami karetka jedzie 5 minut, czasami jedzie godzinę. Tak? I pomysł jest taki w kilkunastu krajach, np Bałtowie to mają, Niemcy to mają i też tu jest pomysł, żeby uruchomić takie programy, znaczy programy redukcji szkód, które pracują z tymi klientami niekcyjnymi, z tymi osobami, które biorą opioidy, żeby szkolić ich, ich bliskich, rodziców, dawać im rozdawać. Tylko że donosowy, bo iniekcje może robić tylko pracownik przeszkolony, pielęgniarka, pielęgniarz, lekarz, a donosowy każdy po odpowiednim przeszkoleniu w momencie, kiedy ta osoba przedawkuje, podać mu od razu. Bo to jest tak, że często to sobie razem biorą. I wyobraźmy sobie tą tragiczną sytuację w Żurominie, jakby tam był ktoś bliski. Który by od razu mógł podać, a nie czekać pół godziny, 10 minut, 5 minut, jedną, drugą, trzecią dawkę naloksonu. Jak mówiłem, policjanci nawet mają nalokson ze sobą. Ten, ten donosowy. I to są właśnie realne pomysły, w jaki sposób mierzyć się z tą z takim problemem właśnie opioidów. Czyli większa dostępność do leczenia, take home nalokson, programy rozdawania naloksonu, że bliscy przyjaciele, rodzina, mama. Wiadomo, że oni nie chcą, żeby to dziecko brało, ale wiedzą, że może złamać abstynencję albo nadal bierze. Tak to mają ten nalokson albo jego znajomy ma.

Monika Rachtan
Myślisz że my w Polsce jesteśmy gotowi na taki program redukcji szkód. My np. wielokrotnie rozmawialiśmy o paleniu papierosów w Polsce i tam też programy redukcji szkód są proponowane, mają być uruchamiane. I ja się tak ciągle zastanawiam, czy taki nasz widz, który ogląda nasz program, nie pomyśli sobie no ale ludzie, dlaczego ja mam komuś dawać nalokson? Z moich podatków ma być kupowany, jeżeli ten ktoś na własne życzenie sobie bierze narkotyki, na własne życzenie sobie po nie sięgnął. Tak samo jest przecież z alkoholem. I wiesz, ja tutaj patrzę na społeczeństwo, na to jak ludzie postrzegają problemy uzależnień i czy na taki program redukcji szkód, który nie oszukujmy się, jest napewno bardzo kosztowny, jeżeli mamy takie leki. Czy my jako społeczeństwo jesteśmy gotowi?

Artur Malczewski
To zadajmy sobie pytanie. Jeżeli jesteśmy w stanie mieć empatię i wyrażać swoje emocje z powodu tej tragicznej sytuacji to może nie tylko wyrażamy empatię, emocje, tylko spróbujmy coś zrobić, żeby odwrócić tę sytuację. Tak, w naszej kulturze, w świecie zachodu życie ludzkie każdego człowieka jest nadrzędną wartością. I to też jest takie, bo my żyjemy w takiej strefie komfortu, bo mamy pracę, mamy rodzinę, ale tak naprawdę nikt z nas nie zna dnia ani godziny, kiedy się okaże, że wejdziemy w jakiś nałóg. Może to nie będzie fentanyl, ale nie wiem, może to będzie alkohol. Uzależnienie od hazardu, to nie dotyczy tylko osób, które powiedzmy nie wiem.

Monika Rachtan
Są z marginesu społeczeństwa.

Artur Malczewski
Dokładnie, to może spotkać każdego. To jest moment, kiedy my możemy zgubić się w tym. Życie to jest sztuka, żeby przeżyć godnie życie. Przepraszam, to brzmi tak trochę górnolotnie, ale to jest prawda. I my, i każdy z nas, niezależnie czy urodził się w tzw. dobrym domu, czy nie, czy ma wyższe wykształcenie, czy podstawowe, próbuje to życie przeżyć i każdy z nas może zbłądzić, to nie jest tajemnicą, że problem narkotyków to jest również problem ludzi bogatych, zamożnych dzieciaków z dobrych domów, i wszyscy powinni mieć podobny dostęp do usług leczniczych i te pomysły, które są. Bo oczywiście trzeba powiedzieć, że kwestie uzależnień, jak alkohol, narkotyki dotyczą nie tylko tego człowieka, ale całej rodziny. Tak, bo ten młody człowiek czy tam starszy, nieważne, który, jest uzależniony od fentanylu, opioidów. On potrzebuje naprawdę dużo pieniędzy, żeby to kupić. Dochodzi do kradzieży, nie wiem, może być nawet prostytucja, może być przemoc. W naszym kraju na szczęście` tego nie ma. Ale my o tym rozmawialiśmy też na tej konferencji.

Artur Malczewski
To też jest kwestia bezpieczeństwa na poziomie lokalnym. Przecież w niektórych krajach są młodociane gangi narkotykowe, w Ameryce Południowej to jest bez wątpienia czy w Meksyku. Przecież Meksyk jest destabilizowany przez gangi narkotykowe, które właśnie żyją.

Monika Rachtan
My w Polsce tego nie mamy, więc nie zdajemy sobie z tego sprawy i tak naprawdę możemy na to patrzeć w różny sposób. Jednak punkt widzenia się zmienia, kiedy zaczyna dotyczyć to nas, kogoś bliskiego. Bo też można by było powiedzieć w kontekście np. pacjentów onkologicznych, którzy palą papierosy, że oni tego leczenia nie powinni dostawać. Ale z drugiej strony, gdyby nam się przytrafiła choroba onkologiczna i ktoś by nam coś takiego powiedział, to automatycznie my już nie chcemy tego słuchać i stajemy po drugiej stronie barykady. Więc myślę, że tą empatię jednak warto włączyć i warto chcieć pomagać innym ludziom.

Artur Malczewski
Bo my nigdy nie wiemy jaką będziemy mieli, z jaką się chorobą spotkamy. Bo uzależnienie jest, to choroba, to jest i to można powiedzieć, że to jest wina tego człowieka, ale być może on wiele, wiele rzeczy nie zadziałało, w tym w życiu tego młodego człowieka. Może rodzina nie dała mu wsparcia, szkoła, do której trafił. Ta grupa rówieśnicza wokół to jest bardzo skomplikowany mechanizm i my, próbując pomóc zbudować taki system pomocy tego człowieka, mamy bardzo wiele elementów do zagospodarowania. Od dobrze funkcjonującej szkoły, gdzie jest, gdzie są realizowane sprawdzone programy profilaktyczne, a nie tylko pogadanki na temat narkotyków, które mogą mieć efekt odwrotny do zamierzonego i rozbudzić ciekawość młodych ludzi, bo badania pokazują, że ci młodzi ludzie, którzy biorą narkotyki, mają bardzo dużą wiedzę na ten temat. Tylko my wszyscy sobie to racjonalizujemy. Przecież jaką mamy wiedzę na temat szkodliwości tytoniu, a co piąta osoba w naszym kraju może nawet więcej pali papierosy.

Monika Rachtan
To prawda.

Artur Malczewski
I dlaczego my uważamy? My, dorośli, którzy palimy papierosy, ja akurat nie palę. A dlaczego my uważamy, że ten młody człowiek 16, 17, 15 letni powiemy jak te narkotyki są szkodliwe, to on od razu powie nie, ja nigdy, nigdy nie wezmę. Część pewnie tak, ale część, część nie. Bo to jest bardziej skomplikowany mechanizm. To trzeba by się zastanowić, co nie działa. Np. jest duży poziom stresu w danej szkole, bo jest szkoła na wyniki. No i ok. Ale młodzież sobie nie radzi ze stresem. Każda szkoła powinna mieć taką diagnozę i program. To wtedy bierzemy fachowców. Programy, które uczą tych młodych ludzi radzić sobie ze stresem. Rodzice mają problemy wychowawcze, to wtedy programy, żeby podnieść umiejętności wychowawcze tych rodziców.

Monika Rachtan
To jest idealny świat, o czym opowiadasz, bo polska szkoła jest nie dofinansowana. Jest problem, nie ma edukatorów w szkole. Nikt nie chce tam pracować. Ja naprawdę się zastanawiam przy takich warunkach pracy, jakie oferuje dziś szkolnictwo w Polsce, przy tym, jaki to jest stres. Bo ludzie mówią, że tam idziesz sobie do szkoły na 4 godziny, masz tam, ale to jest bardzo ciężka praca, niewdzięczna, bo te dzieci są różne. I to jest idealny świat na wszystko. Program na wszystko, szkolenia, na wszystko fachowcy. To by wymagało wielu lat pracy, wielu lat przebudowy systemu. A mamy problem dzisiaj i teraz, bo widzieliśmy, co się działo właśnie w roku 2014, 2015, kiedy dopalacze pojawiły się na rynku i ludzie totalnie nie wiedzieli, jak w ogóle się za to zabrać, jak to ogarnąć. Nie było z żadnej strony pomysłu na ten problem.

Artur Malczewski
Oczywiście mówię o modelu idealnym. Tak i my cały czas staramy się do tego modelu przybliżyć i mamy różne narzędzia, mamy bazę programów rekomendowanych, właśnie tych sprawdzonych, które zostały zewaluowane i wyniki ewaluacji pokazały, że one one działają i zachęcamy samorządy lokalne, gdzie jest 900 milionów w systemie. Z tego 600 milionów idzie na profilaktykę, żeby korzystały z tych programów, żeby wcześniej zrobiły diagnozę. I są takie samorządy, którym to wychodzą. Tak naprawdę, jak byśmy spojrzeli na wyniki ostatnich badań, one niestety są stare. Być może teraz to się zmieni. To są badania międzynarodowe 2019, 2021 roku. To są pozytywne tendencje, że te trendy, które wzrastające konsumpcji napojów alkoholowych, narkotyków mówi o młodzieży szkolnej, to od razu trzeba wziąć pod uwagę, że to jest ten lepszy obraz, bo ci, którzy chodzą do szkoły, no to powiedzmy, bo część młodzieży.

Monika Rachtan
Jest z nimi kontakt.

Artur Malczewski
Jest z nimi, kontakt. Oni chodzą do szkoły, są zaopiekowani, to mamy te pozytywne tendencje. Tak, ale naprawdę jestem pełen podziwu dla nauczycieli, dla dyrektorów, bo tak jak powiedziałeś, to jest bardzo trudne zadanie. Są bardzo duże oczekiwania wobec szkoły. Szkoła tak naprawdę ma nauczać, ma tą podstawę programową, a te kwestie wychowawcze inne są rzeczą dodatkową. No ale teraz jest pomysł na nowy podręcznik dotyczący profilaktyki. Mamy tysiące organizacji pozarządowych, które się tym tematem zajmują na poziomie lokalnym. Naprawdę jest dosyć duży taki system pomocowy w Polsce, jak ja mówię w Europie o tym, że my mamy 900 milionów z korkowego, czyli ze sprzedaży napojów alkoholowych na poziomie lokalnym, to ludzie są w szoku. Byłem na Węgrzech już wiele lat temu, to u nas się mówi, jak poprawić jakość tych działań profilaktycznych. A na Węgrzech oni nie mają pieniędzy.

Monika Rachtan
A te pieniądze jak są w Polsce wykorzystywane te 900 milionów złotych rocznie, to mamy w ogóle ten budżet jest wykorzystywany, czy on sobie leży?

Artur Malczewski
To wygląda tak to jest, to jest. Bo pamiętają państwo, pamiętasz pewnie 99 rok, była reforma premiera Buzka, była decentralizacja, czyli samorządy, były 16 województw, prawie dwa i pół tysiąca gmin. I teraz tak każda gmina ma program rozwiązywania problemów alkoholowych, przeciwdziałania narkomanii, uzależnienia behawioralne. Ma przygotować program na kilka lat na podstawie diagnozy, żeby ten program realizować. Ja mówię cały czas o modelu idealnym, tak to ja mówię model idealny. Wiadomo, że są różne odstępstwa. Teraz każdy, kto otwiera sklep z napojami alkoholowymi, musi zapłacić odpowiedni podatek od sprzedaży do urzędu miasta, urzędu gminy. I potem te pieniądze idą na realizację tego programu. Organizowane są konkursy i lokalne organizacje pozarządowe, punkty konsultacyjne, jakie środowiska przyszłościowe aplikują o te pieniądze i wdrażają różnego rodzaju programy, różnego rodzaju działania. Oprócz tego każda szkoła ma swój program. I ponadto z naszych danych wynika, że ponad 1000 gmin w Polsce realizuje te programy rekomendowane. To jest taka baza, którą prowadzi Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. Tam również w komisji jest Ośrodek Rozwoju Edukacji. Każdy, kto ma swój program profilaktyczny zewaluowany, może wysłać do oceny i dostać taki glejt. Jest wiele fajnych programów, które są realizowane. Jest wielu entuzjastów tak naprawdę, którzy są poświęceni tej pracy. To jest w ogóle ogromny potencjał Polski. Jest wiele osób na poziomie lokalnych, od samorządów, organizacje pozarządowe.

Monika Rachtan
Jesteśmy liderem w Europie w takich działaniach.

Artur Malczewski
To jest tak, że jak ja opowiadam o tym systemie, to wiele krajów nam zazdrości. Tylko wygląda to tak, że my w Polsce bardzo lubimy narzekać. No tak, u nas nic nie wychodzi. Tak, ale jakoś ten milion osób z Ukrainy czy nawet więcej, bardzo dużo ludzi zostało. Im się całkiem dobrze żyje. Ja dam taki przykład, jak ja chodziłem do szkoły w latach 90 podstawowej to nawet wcześniej to w całej szkole chyba nikogo nie było spoza Polski. Nikogo.

Monika Rachtan
U mnie też.

Artur Malczewski
W mojej klasie, mojego syna w pierwszej klasie. Trzy osoby z Ukrainy, jedna z Rosji i jedna z Syrii. Na 25 uczniów 20% To są osoby z innych krajów, które mają dodatkowy język polski. I ci ludzie tu przyjechali z różnych powodów, ale np. mogli pojechać do Niemiec z Ukrainy, bo tam się lepiej żyje, a się okazuje, że ta Polska wcale nie jest takim takim najgorszym krajem do życia. Tak naprawdę ten postęp, który przez te 30 lat się dokonał. Oczywiście mamy dużo do zrobienia. To był kolosalny. I to był głównie biznes, organizacje pozarządowe, np. nasz polski system jest zbudowany o organizacje pozarządowe, społeczeństwo obywatelskie, przeciwdziałania uzależnieniom. MONAR prowadzi ośrodki, organizacje pozarządowe, prowadzą działania profilaktyczne. I samorządy dystrybuuje te pieniądze. Wydatki są w obszarze narkotykowym, głównie na te samorządy są gminne Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, gdzie są przedstawiciele lokalnej władzy, tam policjant, pan terapeuta. Ten system nie wygląda źle. I teraz my musimy się zastanowić.

Monika Rachtan
Jak go dobrze wykorzystać i skutecznie.

Artur Malczewski
Właśnie na te problemy, które nadchodzą, że mamy te syntetyczne katynony. Polska jest rekordowym producentem chyba w zeszłym roku, wydaje mi się, chyba 12 ton zostało, w jednym laboratorium wykryto 3 koma 8 tony mocnego stymulanta klefedronu. To było jedno laboratorium 20 ton prekursorów. Polska, można powiedzieć wręcz jest zalewana tymi syntetycznymi katynonami. To akurat są stymulanty, coś podobnego do amfetaminy, meta amfetaminy. Jest ogromna produkcja, zorganizowane grupy przestępcze na dużą skalę. I tutaj też niestety jesteśmy pierwsi w Europie.

Monika Rachtan
Chcesz powiedzieć tym, że w Polsce mamy poważny problem z narkotykami?

Artur Malczewski
Nie, to nie jest tak. To jest w ogóle dosyć ciekawa rzecz, że jeżeli spojrzymy na tą produkcję syntetycznych katynonów, my jeszcze nie widzimy, żeby, żeby te wskaźniki używania jakoś bardzo wzrosły. Dlatego mamy podejrzenia, że część tej produkcji jest na Zachód i na Ukrainę albo na północ, do krajów skandynawskich, bo polskie zorganizowane grupy przestępcze również obsługują północ Szwecja, Norwegia. I np te tabletki metanitazenu tam były w jakiś Polak w Szwecji był zatrzymany. Tak że to nie jest tylko na nasz polski rynek, tego jest bardzo dużo i też jeszcze nie widzimy tych takich wskaźników. Ta liczba zatruć, jak byśmy spojrzeli na zatrucia w zeszłym roku z powodu nowych substancji psychoaktywnych, między innymi fentanylu to tam było około 300 przypadków, a w roku 2015, gdzie mieliśmy tego mocarza było ponad 7000 i potem przez trzy lata 4300. Być może zacznie się coś zmieniać, dlatego musimy monitorować tą sytuację. Być czujni. Warto o tym dyskutować i to nawet fajnie, że taka dyskusja się przetacza, bo to zmusza nas wszystkich, samorządy lokalne, instytucje centralne, ministerstwa, żeby się nad tym pochylić, żebyśmy się wspólnie zastanowili, w którym kierunku pójść.

Artur Malczewski
Bo czasami trzeba coś szturchać, żeby żeby tę ofertę dobrze, dobrze przygotować. Ale to nie jest tak, że mamy, że tu jest pustynia, nic się nie dzieje i siedzimy z założonymi rękami.

Monika Rachtan
A czy myślisz, że ten szum wokół fentanylu to może być jakieś celowe działanie związane z dezinformacją w internecie? Czy może ktoś ma na celu, żeby w Polsce właśnie teraz o tym było głośno, żeby coś innego się mogło dziać i nie do końca zostało to zauważone?

Artur Malczewski
Powiem tak trudno jest mi się na ten temat wypowiadać, bo nie jestem ekspertem od bezpieczeństwa, a raczej od zdrowia publicznego. Mimo, że mam trochę informacji na temat rynku narkotykowego, to patrzę z tej perspektywy. Ale słuchaj, też jest taki mechanizm, że współczesne serwisy internetowe i w ogóle są nastawione na emocje. A niestety tak ten rynek działa, co ma swoje plusy i minusy. Plus jest taki, że teraz jest dyskusja, w Polsce przetacza się dyskusja. Lepszej jakości, gorszej jakości, ale to nie ma znaczenia. Dyskutujemy, co zrobić, jak zareagować, czy ten problem istnieje, czy nie. Minus jest taki, że czasami te emocje mogą pójść troszkę za daleko i np. ujawnianie czasami twarzy tych ludzi, którzy są pod wpływem. Wyciąganie od razu wniosków, bo czasami możemy wyciągnąć już, już mamy ogromny problem, bo jest tak czy tak, ale niestety w takich realiach żyjemy. Tak, współczesne media są oparte na newsach i na emocjach, na clickbaicie.

Monika Rachtan
Na szybkich informacjach, na tytułach.

Artur Malczewski
No przecież te tytuły czasami nie mają nic wspólnego z zawartością.

Monika Rachtan
To prawda, to prawda. Tak, ale to też pokazuje, jakie mamy społeczeństwo, że społeczeństwo chce szybko, ciągle scrolluje. Trzeba go czymś zachęcić, żeby w ogóle za dużo z tych treści to jest jasne. Wracając do fentanylu, ja myślę sobie, że warto tutaj podkreślić, że ta dyskusja jest niezwykle istotna, że ona w Polsce powinna się toczyć, że te regulacje, które są przez Ministerstwo Zdrowia teraz wprowadzane, dotyczące leków, są niezwykle istotne. Ale już na koniec chciałabym ciebie zapytać o to, na co powinni zwrócić uwagę rodzice, jeżeli chodzi o dzieciaki, Jakie zachowania powinny ich zaniepokoić i kiedy zwrócić się do kogoś o pomoc i do kogo się zwrócić. O pomoc czy do terapeuty, czy do specjalisty, czy do lekarza? Gdzie szukać tej osoby, która może wyciągnąć pomocną dłoń?

Artur Malczewski
Znaczy tak, mieliśmy dawno temu taką kampanię. To było Krajowe Biuro ds. Narkomanii, bliżej siebie, dalej od narkotyków.

Monika Rachtan
Dobre hasło.

Artur Malczewski
Tak, bo to jest tak naprawdę kwintesencja, od której powinniśmy zacząć, czyli powinniśmy być blisko z dziećmi, rozmawiać, obserwować. Jak zauważymy jakieś zmiany w zachowaniu, jakieś problemy, to nie zawsze musi oznaczać, że są substancje psychoaktywne. Ale to już jest dla nas sygnał, że powinniśmy podjąć jakąś próbę rozwiązania tej sytuacji, wsparcia tego młodego człowieka. Ja wiem, że to jest bardzo trudne. Ja sam mam jeszcze dzieci, które nie są nastolatkami i dużo wiem. I też zastanawiam się, jak ja się zmierzę z tymi wszystkimi problemami. Ale jeżeli jest wsparcie, jest miłość, jest przyjaźń w rodzinie, albo to nie zawsze muszą być rodzice, ale czasami dziadek. Środowisko lokalne siebie wspiera nawzajem. Ta grupa rówieśnicza ma normy, że nie akceptujemy używania substancji psychoaktywnych, to mamy dużą szansę wyjść z tego obronną ręką. Że jak ktoś spróbuje, coś mu się zdarzy, upije się, że to będzie tylko fragment na stronie kcpu.gov.pl. Czyli Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. Znajdą Państwo telefony zaufania, uzależnienia, uzależnienia behawioralne.

Artur Malczewski
Jest mapa placówek pomocowych, poradni, ośrodków stacjonarnych. Gdzie można się zgłosić. Można zadzwonić do tych telefonów zaufania, porozmawiać ze specjalistą, bo czasami nawet taka rozmowa bardzo wiele pomaga, dowiedzieć się, co można dalej robić, bo naprawdę. Policjanci w zeszłym roku zabezpieczyli około 150 różnych narkotyków, 150 różnych, z różnymi nazwami chemicznymi. Naprawdę rynek narkotykowy jest bardzo, bardzo skomplikowany, ale my też nie powinniśmy wpadać w panikę, bo de facto chyba trzeba wyjść z takiej maksymy, że problemy są po to, żeby je rozwiązywać, żeby się z nimi zmierzyć i możemy gdzieś zadzwonić, poczytać. Naprawdę jest dużo, dużo materiałów, z którymi można się. Na stronie KCPU też jest dużo publikacji adresowanych do rodziców, takich poradników jak budować więź z dzieckiem, jak rozmawiać. I tu wcale nie musimy się czuć bezradni.

Monika Rachtan
Czyli tak naprawdę sięgnąć po pomoce, które są dostępne. Chyba pozbyć się takiego wstydu i takiego onieśmielenie. Bo uzależnienia mogą dotyczyć nas wszystkich. I myślę, że z taką myślą Artur chciałabym zostawić naszych widzów, że jednak to nerwowe klikanie tych clickbaitowych tytułów dotyczących fentanylu to nie jest dobry pomysł na spędzanie czasu, że może jednak bliżej siebie zatroszczyć się o naszych bliskich, o nasze dzieci. Porozmawiajmy o tym, co u nich słychać i że to przynosi większe efekty niż klikanie. Bardzo Ci dziękuję za naszą dzisiejszą rozmowę. Moim gościem był Artur Malczewski, specjalista od uzależnień. To był program Po pierwsze pacjent. Ja nazywam się Monika Rachtan. Zapraszam Was do subskrypcji kanału i dziękuję Wam za uwagę.

Artur Malczewski
Dziękuję.

Poprzednie odcinki

19.06.2024
00:49:42

Zabezpiecz swoje zdrowie na czas podróży. Odcinek 56

Czy wiesz, jak najlepiej przygotować się do wakacyjnej podróży?

12.06.2024
01:03:59

Endometrioza – leczenie dopasowane do oczekiwań pacjentki. Odcinek 55

Endometrioza to tajemnicza choroba, która dotyka miliony kobiet na całym świecie, a jej diagnoza często trwa wiele lat.

05.06.2024
00:53:44

Zdarzenia niepożądane z perspektywy lekarzy. Odcinek 54

Czy wiesz, że codzienna praca lekarzy wiąże się z ryzykiem wystąpienia zdarzeń niepożądanych, które mogą mieć poważne konsekwencje zarówno dla pacjentów, jak i personelu medycznego?

29.05.2024
00:40:18

Palenie papierosów a reakcja alergiczna organizmu. Odcinek 53

Palenie tytoniu to nałóg, który skraca życie nawet o 14 lat.

22.05.2024
00:42:50

Sekrety właściwej higieny jamy ustnej. Odcinek 52

Dbanie o higienę jamy ustnej to kluczowy element ogólnego zdrowia, jednak wiele osób nadal bagatelizuje jego znaczenie, co może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.

15.05.2024
00:31:06

Nasze zdrowie w erze fake newsów i teorii spisowych. Odcinek 51

W dobie mediów społecznościowych i błyskawicznego przepływu informacji, dezinformacja staje się coraz poważniejszym zagrożeniem, szczególnie w dziedzinie zdrowia.

00:00:00