8 million smokers in Poland. Who will finally help us to quit?

30.07.2025
00:36:48

Codziennie po papierosa sięga nawet 8 milionów Polaków. Ale tylko nieliczni dostają realną pomoc w rzuceniu palenia.

Papieros, którego nikt już nie zauważa. Dlaczego Polska nadal przegrywa z paleniem?

Papieros nie krzyczy. Nie zatacza się jak alkohol. Nie sieje spustoszenia w nagłych wybuchach agresji. A jednak – to właśnie on po cichu zabija ponad 70 tysięcy Polaków rocznie. Nikotyna, choć legalna i opakowana w modne saszetki czy stylowe e-papierosy, jest jednym z najsilniejszych znanych nauce narkotyków. I choć od dekad wiemy, jak śmiertelnie groźna bywa, Polska wciąż nie potrafi skutecznie z nią walczyć.

W najnowszym odcinku podcastu „Po pierwsze Pacjent” Monika Rachtan rozmawia z dr Magdaleną Cedzyńską – psycholożką, terapeutką uzależnień i jedną z najważniejszych ekspertek w Polsce w dziedzinie walki z nikotynizmem. To rozmowa bez owijania w bawełnę. Bez moralizatorstwa. Zamiast „rzuć palenie”, pojawia się pytanie: dlaczego system każe ci robić to sam?

Uzależnienie, które udaje nawyk.

„Palę, bo lubię” – brzmi znajomo? Za tym stwierdzeniem często stoi silne uzależnienie, porównywalne do alkoholizmu czy narkomanii. Nikotyna działa błyskawicznie na ośrodek nagrody w mózgu, powodując uczucie ulgi, skupienia, zadowolenia. Ale to, co palacze nazywają „przyjemnością”, jest w rzeczywistości ulgą od objawów odstawienia, które pojawiają się po kilku godzinach bez nikotyny.

„To nie wybór. To uzależnienie” – mówi dr Cedzyńska. I dodaje: „nikotyna uzależnia tak samo jak heroina”. Różnica? Heroina jest nielegalna. Nikotyna bywa… smakowa. Truskawkowa, arbuzowa, waniliowa. Trafia do dzieci, które nawet nie wiedzą, że właśnie rozpoczynają długoletnią, często dożywotnią relację z jednym z najniebezpieczniejszych narkotyków.

Nowoczesne, kolorowe i równie groźne.

Saszetki nikotynowe, e-papierosy, podgrzewacze. Te urządzenia nie dymią – one „unoszą się aromatycznie w powietrzu”. Mają nowoczesny design, nie cuchną i są reklamowane jako „zdrowsze alternatywy”. Ale są też furtką do uzależnienia. Szczególnie dla młodych.

Wielu nastolatków zaczyna właśnie od tych „gadżetów”. Nie wiedzą, że nikotyna, bez względu na formę, działa tak samo – prowadzi do uzależnienia, zwiększa ryzyko nowotworów, chorób serca, zaburzeń koncentracji i pogorszenia nastroju.

Problem? W Polsce nadal brakuje przepisów ograniczających sprzedaż aromatyzowanych produktów nikotynowych. A przemysł tytoniowy wie, jak wykorzystać tę lukę. Kampanie są subtelne, często kierowane przez influencerów, sponsorowane wydarzenia, „niewinne” produkty w kolorowych opakowaniach. Efekt? Uzależnieni konsumenci na dekady.

Polska: kraj trzech poradni

Wyobraź sobie, że w Polsce działałyby tylko cztery poradnie onkologiczne. Albo trzy placówki do leczenia cukrzycy. Brzmi absurdalnie? A jednak: tyle właśnie mamy w Polsce wyspecjalizowanych poradni leczenia uzależnienia od nikotyny. Dla 8–10 milionów palaczy.

Reszta? Zostaje z tym sama. Albo z gumą. Albo z plastrem. System mówi: „spróbuj, może ci się uda”. Ale nie oferuje opieki, nie traktuje nikotynizmu jak choroby przewlekłej. Nie wspiera, nie monitoruje, nie refunduje.

W międzyczasie tysiące osób rocznie lądują na onkologii. Na oddziałach kardiologicznych. Na pogrzebach. Bo decyzja o sięgnięciu po papierosa nie zawsze była ich decyzją. Większość palaczy zaczyna w wieku nastoletnim, kiedy mózg nie jest gotowy na podejmowanie racjonalnych wyborów. A koszt leczenia ich chorób pokrywamy wszyscy.

Kto ponosi koszty?

Leczenie raka płuca i chorób serca to setki milionów złotych rocznie. Schorzenia wywołane paleniem papierosów zajmują pierwsze miejsca na liście przyczyn przedwczesnej śmierci. Tylko że te koszty nie spadają na producentów nikotyny – tylko na publiczną służbę zdrowia. Czyli na nas wszystkich.

Czy to sprawiedliwe, że zdrowi pacjenci płacą za leczenie skutków nałogu innych? Dr Cedzyńska przypomina: nikt nie zaczyna palić, żeby zachorować. Większość uzależnień zaczyna się w wieku nastoletnim, kiedy mózg nie jest jeszcze gotowy na podejmowanie racjonalnych decyzji. To nie jest świadomy wybór – to jest efekt systemowego zaniedbania.

Farmaceuta – sojusznik, którego nikt nie słucha

W innych krajach to właśnie farmaceuci prowadzą pierwsze interwencje. To oni rozmawiają z pacjentem, proponują wsparcie, oferują refundowane terapie. W Polsce? Farmaceuta może sprzedać gumę nikotynową. I życzyć szczęścia.

Dr Cedzyńska nie ma wątpliwości: „farmaceuci to niedoceniony front walki z uzależnieniem”. Ich rola jest ignorowana przez system, który nie daje im ani uprawnień, ani wsparcia. A przecież to właśnie oni mają najczęstszy kontakt z pacjentem.

Brakuje szkoleń, ustaw, procedur. Brakuje odwagi politycznej, by uznać, że opłaca się inwestować w zdrowie, zanim trzeba będzie je ratować na OIOM-ie.

Czy to naprawdę nas nie obchodzi?

Przy gmachach szpitali – również onkologicznych – wciąż stoją palacze. Chowają się za śmietnikami, w cieniu budynków, zaciągają się dymem, który może właśnie sprowadził ich w to miejsce. Nikotynizm w Polsce stał się przezroczysty. Nie budzi emocji. Nie oburza. Dym przestał nas dusić – zaczęliśmy go ignorować.

To nie znaczy, że problem zniknął. Po prostu przestaliśmy na niego patrzeć.

Co można zrobić?

Dr Cedzyńska wskazuje konkretne, sprawdzone w innych krajach rozwiązania: refundacja leków wspierających rzucenie palenia, telefoniczne poradnie (działają także w Polsce, ale niewielu o nich wie), włączenie farmaceutów w proces leczenia, silniejsze regulacje prawne (zakaz aromatyzowanych produktów, jednolite opakowania, ograniczenie dostępności), edukacja w szkołach – mądra, szczera, systemowa.

Ale przede wszystkim: zmiana narracji. Palenie to nie „zły nawyk”. To choroba przewlekła. I powinna być tak traktowana – z dostępem do terapii, wsparciem, refundacją i empatią.

Nie musisz czekać do poniedziałku

Jeśli palisz i chcesz spróbować rzucić – możesz to zrobić dziś. Nie musisz być „gotowy”. Wystarczy sięgnąć po telefon. Telefoniczna Poradnia Pomocy Palącym działa od lat – anonimowo, bezpłatnie, skutecznie. Możesz też porozmawiać z farmaceutą w swojej aptece. Nawet jeśli system cię zawodzi – są ludzie, którzy nie chcą, byś walczył sam.

Podcast „Po pierwsze Pacjent” po raz kolejny udowadnia, że najważniejsze pytania o zdrowie publiczne nie zaczynają się od „czy”, ale od „dlaczego tak późno?”

Previous episodes

16.07.2025
00:54:02

Not all sex ends in orgasm - and very well. Episode 108

Did you know that thousands of women in Poland have no idea for years that... they are still virgins? And others give up sex not because they don't want to, but because every attempt ends in pain, anxiety, disappointment. In the latest episode of the podcast Po pierwsze Pacjent, Monika Rachtan talks to Professor Krzysztof Nowosielski - gynaecologist, sexologist and oncologist.

02.07.2025
00:30:45

Urophysiotherapy, or how to regain a comfortable life after prostate removal. Episode 107

Can a procedure that saves lives also take away a sense of masculinity? In the latest episode of Patient First, Monika Rachtan talks to urophysiotherapist Kamila Grabek about complications after prostatectomy.

18.06.2025
00:41:17

Polish Society for Holistic Medicine - a new direction in healthcare. Episode 106

What does it mean to treat a patient holistically - and is the health system in Poland ready for this?

12.06.2025
00:42:57

Teens online - pressure, loneliness and adult silence. Episode 105

What is life like for young people in a world dominated by social media? Why do children struggling with loneliness, violence and lack of understanding often receive no help?

04.06.2025
00:54:00

Functional dentistry: what do teeth say about all health? Episode 104

Is the fact that dentistry has almost entirely shifted to the private sector a sign of progress or a failure of the system?

21.05.2025
00:36:15

Is social media putting our children at risk? Episode 103

Is social media a space for children to develop or an illusion-filled trap?

00:00:00